Kandydatem PiS na prezydenta Łodzi będzie najprawdopodobniej obecny prezydent miasta i kandydat PO Jerzy Kropiwnicki.
Informuje o tym Jarosław Jagiełło, pełnomocnik okręgowy partii i dodaje, że trwają ostatnie ustalenia pomiędzy jego partią a m.in. Łódzkim Porozumieniem Obywatelskim, które kilka miesięcy wcześniej jako pierwsze ogłosiło Kropiwnickiego swoim kandydatem w jesiennych wyborach na prezydenta Łodzi.
"Jesteśmy na najlepszej drodze, aby obecny prezydent Łodzi został kandydatem Komitetu Wyborczego PiS. Finalizujemy rozmowy i wszystko wskazuje na to, że porozumienie w tej sprawie zostanie podpisane jeszcze w tym tygodniu" - mówi Jagiełło.
Na listach wyborczych PiS na pewno nie znajdą się nazwiska obecnych wiceprezydentów - Karola Chądzyńskiego i Włodzimierza Tomaszewskiego. To właśnie od tego lokalne władze PiS uzależniły poparcie w wyborach dla obecnego prezydenta.
Obu wiceprezydentom prokuratura zarzuciła przywłaszczenie 10 tys. złotych przekazanych rzekomo w 2002 roku na kampanię wyborczą obecnego prezydenta miasta Jerzego Kropiwnickiego. Doniesienie w tej sprawie złożyli bracia G. - biznesmeni z podłódzkiego Rzgowa, którzy kilka lat temu starali się o legalizację wybudowanych przez siebie hal targowych.
Zarówno Chądzyński jak i Tomaszewski zapowiedzieli, że nie wycofają się z życia publicznego. Ich nazwiska znajdą się w wyborach samorządowych na liście ŁPO.