Klub PiS zgłosił Antoniego Macierewicza i Zbigniewa Wassermanna do komisji śledczej w sprawie zabójstwa Krzysztofa Olewnika.
Kandydaturze Macierewicza sprzeciwiają się Platforma Obywatelska i Lewica. Przeszkodą formalną, o której mówił dzisiaj marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, ma być brak certyfikatu dostępu do informacji ściśle tajnych. Marszałek wyjaśnił, ze cofnięcie certyfikatu byłemu szefowi Służby Kontrwywiadu Wojskowego ma związek z trwającymi postępowaniami prokuratorskimi.
Poseł PiS Zbigniew Wassermann przyznał, że gdyby rzeczywiście Antoni Macierewicz nie miał prawa wglądu w tajne dokumenty, byłby to problem, ale jego zdaniem tak nie jest.
POSŁUCHAJ, CO WASSERMANN MÓWI O KANDYDATURZE MACIEREWICZA:
Poseł PO Paweł Graś powiedział, że pełną wiedzę na temat prawa dostępu posłów do informacji niejawnych ma marszałek Sejmu. Jeśli Bronisława Komorowski mówi, że poseł Macierewicz nie ma certyfikatu, to zdaniem posła Grasia nie ma i nie może on brać udziału w pracach komisji.
POSŁUCHAJ, CO GRAŚ MÓWI O KANDYDATURZE MACIEREWICZA:
Kluby mają dziś przedstawić nazwiska swoich kandydatów do 7-osobowej komisji. Do jutra mogą zgłosić zastrzeżenia dotyczące ewentualnej bezstronności przyszłych śledczych. Potem rozpatrzy je prezydium Sejmu i będzie czas na zgłoszenie innych kandydatów. Skład komisji jest głosowany w całości.
Kandydatami Platformy Obywatelskiej są Marek Biernacki - rekomendowany na szefa komisji, Grzegorz Karpiński i Paweł Olszewski. PSL ma reprezentować Edward Wojtas a Klub Lewicy Leszek Aleksandrzak.
ZOBACZ TAKŻE: