Jarosław Kaczyński uważa, że działania rząduDonalda Tuskaprowadzą do odejścia od programu reformy państwa, który zapoczątkował rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem szefa PiS zmiany w konstytucji, proponowane przez Platformę, są przykładem na wysuwanie tematów zastępczych. W jego opinii, wszelkie zmiany w konstytucji muszą uzyskać zdecydowaną większość w parlamencie, czyli PO będzie potrzebować poparcia jego partii.
Jarosław Kaczyński dodał, że partia rządząca niepotrzebnie wprowadziła do polskiej polityki strategię _ wojny totalnej _, którą próbuje zasłaniać blamaż swych pierwszych stu dniach.
ZOBACZ TAKŻE:
Według prezesa Prawa i Sprawiedliwości, rząd mógłby bardzo łatwo, przy dobrej woli, zmienić swoje relacje z prezydentem Kaczyńskim. Głowa państwa, w jego ocenie, wykonuje wszystkie swoje ustawowe zadania, jednak sam rząd psuje naszą pozycję na arenie międzynarodowej.
Według Jarosława Kaczyńskiego, rząd Tuska akceptując wszelkie zastrzeżenia naszych sąsiadów prowadzi do obniżenia naszej pozycji i zaprzepaszczenia osiągnięć poprzedników. A dwie ważne wizyty zagraniczne, do Berlina i Moskwy nie przyniosły niczego pozytywnego.
Oceniając 100 dni urzędowania ministra gospodarki wicepremieraWaldemara Pawlaka, szef PiS powiedział, że jego głównym posunięciem było kontrowersyjne ustępstwo wobec firmy J&S. Jego zdaniem, doprowadzi to w konsekwencji do dużych strat skarbu państwa a co za tym idzie - samych obywateli.