Politycy PO uważają, że rząd zrobił wszystko co było w jego mocy w sprawie porwanego polskiego inżyniera.
MinisterJulia Piterajest przekonana, że rząd uczynił wszystko, by uratować polskiego inżyniera z rąk pakistańskich porywaczy. Minister powołała się na słowa ministraRadosława Sikorskiego, który oświadczył, że Polacy nie znają 95 procent działań operacyjnych w tej sprawie. Nie znają, ponieważ są tajne.
Posłanka PO, która była gościem _ Salonu Politycznego Trójki _ jest przeciwna wyjaśnianiu skuteczności działań polskiego rządu w tej sprawie przez sejmową komisje do spraw służb specjalnych.
POSŁUCHAJ MINISTER PITERY:
Minister Pitera powiedziałam, że nie ma zaufania do obecnego składu sejmowej komisji do spraw służb specjalnych. Obawia się przecieków tajnych informacji z posiedzeń komisji, która miałaby badać działania polskiego rzadu w sprawie uwolnienia polskiego inżyniera.
Z kolei szef speckomisjiPaweł Graśz Platformy Obywatelskiej uważa, żeUnia Europejska i NATO powinny wypracować wspólną politykę wobec terrorystów, porywających obywateli Unii.
Poseł powiedział w _ TVP Info _, że trudno było uratować porwanego w Pakistanie Polaka, gdyż został on uprowadzony w rejonie opanowanym przez terrorystów.
Paweł Graś przypomniał, że pakistańskie władze nie kontrolują rejonu doliny Swat, w której prawdopodobnie zginął porwany.
POSŁUCHAJ POSŁA GRASIA:
Paweł Graś powiedział, że w tym regionie zawodzą normalne metody działania dyplomatów i służb specjalnych. Dodał, że w przyszłości w takich przypadkach powinna być realizowana wspólna polityka Unii Europejskiej i NATO.
Ambasada polska w Islamabadzie nie ma informacji, jakoby rząd Pakistanu oficjalnie potwierdził śmierć polskiego inżyniera. Polskie MSZ analizuje nagranie video z egzekucji Polaka.
ZOBACZ TAKŻE: