Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Polski europoseł wyłudził tysiące z Unii

0
Podziel się:

Eurodeputowany Samoobrony jest zamieszany w aferę z wyłudzaniem pieniędzy z PE.

Polski europoseł wyłudził tysiące z Unii
(EPA/PAP)

Co najmniej jeden polski europoseł jest zamieszany w aferę z wyłudzaniem pieniędzy z Parlamentu Europejskiego. Unijni audytorzy odkryli, że eurodeputowani kradną znaczną część ze 140 milionów euro rocznie, jakie dostają na utrzymanie asystentów.

Raport o nadużyciach jest tajny, ale _ Dziennik _ dotarł do mechanizmu tych oszustw. Gazeta twierdzi, że zdobyła dowody na wyłudzenia polskiego europosła z Wielkopolski Jana Masiela z listy Samoobrony.

Z informacji _ Dziennika _ wynika, że w gronie oszustów Masiel nie jest jedynym europosłem z Polski. Gazeta pisze, że wyłudzanie pieniędzy _ na asystenta _ to powszechna praktyka: reguły ich zatrudniania nie są ściśle określone, a unijne przepisy mają dużo furtek.

_ Dziennik _ wyjaśnia, że część asystentów Masiela zatrudniona była fikcyjnie - dostawali pieniądze z PE i dzielili się nimi z Masielem. Jednak najważniejszym sposobem wyprowadzania pieniędzy są lewe faktury, co europoseł miał także praktykować.

Gazeta ustaliła, że Masiel przez dwa lata do kwietnia 2006 r. regularnie przelewał także pieniądze z PE na konto związku zawodowego Samoobrona. Wpłacał też pieniądze na rachunki współpracowników Andrzeja Leppera.

Według _ Dziennika _ audytorzy zbadali tylko 4 procent wypłat dla asystentów z października 2004 roku, ale podejrzewają, że skala nadużyć jest ogromna - większość z 785 posłów zatrudnia po kilku asystentów w Strasburgu, Brukseli i we własnym kraju.

wiadomości
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)