Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: Rząd nie zwiększy zasiłków dla powodzian

0
Podziel się:

Obecnie otrzymują oni do 6 tys. zł jednorazowej pomocy.

Premier: Rząd nie zwiększy zasiłków dla powodzian
(PAP/Jacek Bednarczyk)

Premier Donald Tusk nie przewiduje zwiększenia wysokości jednorazowej pomocy finansowej dla powodzian, która wynosi do sześciu tysięcy złotych. Podkreślił, że przy tej skali powodzi, która dotknęła wiele miejsc w Polsce są to _ bardzo duże środki _.

_ Zdajemy sobie sprawę, że te sześć tysięcy to pomoc doraźna, ale przypominam, że jest to pomoc, którą wypłacamy właściwie natychmiast _ - powiedział premier po spotkaniu z wojewodami z całego kraju. Tematem spotkania była sytuacja powodziowa na terenie kraju.

Szef rządu dodał, że jest to pomoc bezzwrotna, o charakterze społecznym. _ Sześć tysięcy to jest pułap maksymalny. On jest uzależniony od stopnia strat i od sytuacji materialnej rodziny _ - wyjaśnił.

_ - Biorąc pod uwagę charakter tego kryzysu: wielopunktowy, który się dzieje w bardzo wielu miejscach w Polsce, to ja bym nie nazwał tej specjalnej pomocy doraźnej kroplą, bo to są, zwłaszcza kiedy jest taka skala zjawiska, bardzo duże środki _ - mówił Tusk, odpowiadając na pytania dziennikarzy.

ZOBACZ TAKŻE:

Szef rządu powiedział, że pomoc jest udzielana niezależnie od tego jak wysokie ubezpieczenie otrzymają osoby dotknięte powodzią.

_ - Tę zasadę przyjęliśmy rok temu przy klęsce spowodowanej trąbą powietrzną _ - przypomniał.

Zaznaczył, że rząd szuka też innych form pomocy. _ _

_ - Opłaca się ubezpieczać, ale nie zostawiamy tych ludzi, którzy są nieubezpieczeni bez żadnej pomocy _ - podkreślił Donald Tusk. Jak dodał, ważne jest, aby ta pomoc docierała jak najszybciej wszędzie tam gdzie sytuacja jest najbardziej krytyczna.

_ - W związku z powodzią, przygotowując nowelę budżetową jak i pracując nad budżetem w roku 2010, będziemy w sposób odpowiedzialny gromadzili środki na wypadek tego typu sytuacji, jak ta powodziowa _ - powiedział Tusk.

Z kolei minister rolnictwa Marek Sawicki zapowiedział, że od przyszłego roku rolnik - by móc skorzystać z jakiejkolwiek pomocy w wypadku klęski żywiołowej - będzie musiał mieć ubezpieczone co najmniej 50 proc. swoich upraw. Inaczej _ skorzystanie z pomocy socjalnej, społecznej, tych chociażby 6 tysięcy złotych będzie niemożliwe _ - zaznaczył Sawicki.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)