aktualizacja: 15:50
Blokowanie niedozwolonych stron w internecie jest tematem spotkania premieraDonalda Tuskaz internautami. Chodzi o zapisy ustawy regulującej hazard w internecie.
Donald Tusk tłumaczy, że poprzez wprowadzenie nowych rozwiązań rząd chce _ zapobiegać wykorzystywaniu Internetu do rozpowszechniania pornografii dziecięcej, oszustw finansowych czy nielegalnych gier hazardowych _.
Nowelizacja ustawy, wprowadza tzw. Rejestr Stron i Usług Niedozwolonych, które mieliby blokować dostawcy rel="nofollow"> )internetu. Rejestr miałby składać się m.in.ze stron zawierających:
- treści propagujące faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa
- treści pornograficzne
- informacje pozwalające na kradzież pieniędzy przez internet,
- treści umożliwiające urządzanie gier hazardowych bez zezwolenia.
Do zakazanego rejestru strony dopisywać miałby Urząd Komunikacji Elektronicznej po decyzji sądu. Wnioskować o to będą mogły policja, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wywiad skarbowy lub Służba Celna.
Internauci zebrali 77 tys. podpisów pod listem do prezydenta z apelem o zawetowanie nowelizacji. Organizatorzy debaty podkreślają, że najczęściej powtarzające się pytania do premiera dotyczą wolności słowa w internecie.
Według premiera Donalda Tuska ustawa ta nie będzie ograniczać wolności słowa. Ma zapobiec łamaniu prawa w świecie wirtualnym. _ - Chcemy wyplenić przestępczość z świata wirtualnego - _ broni się szef rządu.
Internauci: To pachnie cenzurą w dodatku nieskuteczną
Założenia ustawy przygotowanej przez rząd krytykuje Jakub Śpiewak, założyciel fundacji Kidprotect.pl. Według niego próba blokowania stron to zabawa w chowanego.
To że zablokujemy te strony nie znaczy że one znikną - mówi Śpiewak.
*POSŁUCHAJ JAKUBA ŚPIEWAKA: *
Prezes Fundacji Nowoczesna Polska Jarosław Lipszyc, jeden z sygnatariuszy listu protestacyjnego jest przekonany, że przyjęcie ustawy wprowadzającej rejestr stron i usług niedozwolonych jest powołaniem cenzury.
Zdaniem Lipszyca wprowadzenie rejestru nie da zamierzonego skutku.
POSŁUCHAJ JAROSŁAWA LIPSZYCA:
Według prezesa Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Wacława Iszkowskiego planowane przez rząd zapisy przelały czarę goryczy społeczności internetowej.
POSŁUCHAJ WACŁAWA ISZKOWSKIEGO:
Prezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego Marek Hołyński podkreśla, że internauci są oburzeni zapisami w ustawie, które dają możliwości ingrenecji służb, w prywatną strefę.
POSŁUCHAJ MARKA HOŁYŃSKIEGO:
Wszyscy zainteresowani transmisją mogą ją oglądać na internetowej stronie www.zapytajpremiera.pl