Z nieoficjalnych informacji _ Dziennika _, że Donald Tusk był niezadowolony z poczynań Radosława Sikorskiego i Andrzeja Czumy.
Swoich ministrów premier skrytykował osobiście podczas narady, którą zwołał na poniedziałek wieczór. _ Dziennik _ dowiedział się, że podczas spotkania Donald Tusk
mocno skrytykował działania ministra spraw zagranicznych.
Zdaniem gazety, premiera zirytowało między innymi to, że MSZ nie chciało zwołać konferencji prasowej w niedzielę. Ponadto szef rządu był także mocno niezadowolony ze słów ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy, który oskarżył pakistański rząd o sprzyjanie terrorystom. Po przeprosinach Czumy premier miał oznajmić, że ta sprawa jest już zamknięta. Jednak - jak wynika z informacji _ Dziennika _ - na wtorkowym posiedzeniu rządu publicznie skrytykował szefa resortu sprawiedliwości.
Gazeta pisze także, iż po poniedziałkowej naradzie postanowiono zaostrzyć retorykę. Wicepremier Grzegorz Schetyna oznajmił, że rząd rozważał operację służb w Pakistanie, a chwilę później marszałek Senatu Bogdan Borusewicz odwołał wizytę pakistańskich senatorów. Jak dowiedział się _ Dziennik _, naciskało na to MSZ.