Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes Kaczyński obraża internautów

0
Podziel się:

Są łatwi do zmanipulowania, oglądają pornografię i piją piwo.

Prezes Kaczyński obraża internautów
(PAP/Jacek Turczyk)

Łatwi do zmanipulowania, oglądają pornografię i piją piwo - taki obraz przeciętnego polskiego internauty przedstawiaJarosław Kaczyński. Gdzie przedstawia? Na internetowej stronie PiS-u.

Wywiad z wypowiedzią o użytkownikach internetu nagłośnił _ Dziennik _. Rozmowa jest bardzo długa, pis.org.pl wypytuje Jarosława Kaczyńskiego o wiele różnych kwestii. Pod koniec rozmowy pada pytanie, o sposób na niską frekwencję na wyborach. I tutaj prezes zaczyna wyjaśniać, dlaczego umożliwienie głosowania za pośrednictwem internetu nie jest dobrym pomysłem.

Dodał, że ma sentyment do innych kanałów przekazywania informacji. Według prezesa lepsze od internetu były przemówienia na jarmarkach. Kaczyński ubolewa, że nie praktykuje się już takich metod komunikacji.

| Fragment wywiadu ze strony PiS |
| --- |
| pis.org.pl: Czy ma Pan pomysł na polityczne zagospodarowanie tych, którzy nie głosowali? J.K.: Osobiście nie jestem zwolennikiem zmuszania ludzi do brania udziału w wyborach ani też znacznych ułatwień jeśli chodzi o oddawanie głosu. Akt głosowania powinien być według mnie czynnością poważną, świadomą, wymagającą pewnej fatygi. _ Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota. _ Zwolennicy głosowania przez Internet chcą tę powagę odebrać. Dlaczego? _ Wiadomo, kto ma przewagę w Internecie i kto się nim posługuje. Tą grupą najłatwiej manipulować, sugerować na kogo ma zagłosować. _ Jak namówić do pójścia do wyborów, tych, zwłaszcza mieszkańców prowincji, którzy na nie regularnie nie chodzą, tego nie wiem. O ile mi wiadomo, żaden socjolog nie dał do tej pory odpowiedzi na pytanie, dlaczego w wolnej Polsce - w której mamy społeczeństwo nieporównanie lepiej
wykształcone niż w II Rzeczpospolitej - frekwencja jest niższa niż przed wojną, w tych czasach, kiedy wybory były jeszcze mniej więcej demokratyczne. W moim prywatnym przekonaniu, przed wojną, w ramach tradycyjnej kultury istniało wiele kanałów komunikacyjnych, które nawet tym często bardzo prostym ludziom były w stanie coś przekazać. Na przykład przemówienia na jarmarku były takim kanałem informacyjnym. Teraz one już nie istnieją. |

Sytuację komentuje dla _ Dziennika _politolog Marek Migalski: _ Te słowa niestety obrażają internautów. I choć może prawdziwie opisują część z nich, to trzeba pamiętać, że wspólnota internetowa jest tak zróżnicowana, że uogólnienia są krzywdzące _. Socjolog Jarosław Flis radzi natomiast prezesowi PiS-u odejście na emeryturę.

Wypowiedź byłego premiera budzi powszechne zdumienie. Po pierwsze, że w internecie obraził internautów, po drugie, że przeciętny użytkownik internetu jest lepiej wykształcony od przeciętnego Polaka.

| KOMENTARZ MONEY.PL |
| --- |
|

Bartosz Chochołowski, dziennikarz Money.pl Drogi Czytelniku, miło nam, że na chwilę oderwałeś się od oglądania pornografii i w przerwie między jednym a drugim łykiem piwa zajrzałeś na Money.pl. Wbrew prezesowi jednej z największych polskich partii mamy nadzieję, że chodzenie na jarmarki i słuchanie przekupek nie pochłonie Cię aż tak bardzo, że nie będziesz miał czasu na korzystanie z internetu. Zdawanie się tylko na mądrości wygłaszane na jarmarkach może nie wyjść Ci na dobre. Tak á propos wizji użytkownika internetu snutej przez prezesa PiS-u. Wśród ponad dwóch milionów użytkowników Money.pl najwięcej jest osób w wieku 25-44 lata (844 tysiące). Wykształcenie wyższe ma 631 tysięcy osób. Czyta nas 73 tysiące prezesów i dyrektorów firm, a także 128 tysięcy kierowników wyższych szczebli i 186 tysięcy przedsiębiorców. Specjalistów i urzędników jest 387 tysięcy. To dane z grudnia 2007 roku. Swoją drogą ciekawe, czy prezes Kaczyński zagląda
do internetu? Jeśli tak, to niech opowie, ile przy tym wypija piwa i czy podobał mu się ostatnio obejrzany filmik. |

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)