Udział prezydenta Lecha Kaczyńskiego w szczycie Unii Europejskiej w dniach 29-30 października nie jest przesądzony. Szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak powiedział, że prezydent jeszcze zastanawia się, czy pojedzie do Brukseli.
W poniedziałek prezydenccy ministrowie informowali, że prezydent zamierza udać się do Brukseli. Mariusz Handzlik powiedział m.in., że spotkanie przywódców państw i rządów w przyszłym tygodniu jest bardzo ważne dla prezydenta, gdyż omawiane będą na nim m.in. kwestie związane z Traktatem z Lizbony.
W maju Trybunał Konstytucyjny rozstrzygał - na wniosek premiera Donalda Tuska - spór kompetencyjny między szefem rządu a prezydentem w sprawie reprezentacji Polski na posiedzeniach Rady Europejskiej. Trybunał orzekł, że prezydent może samodzielnie decydować o udziale w szczycie Unii Europejskiej, jednak to rząd ustala stanowisko Polski, które podczas obrad szczytu prezentuje premier.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: