PSL jest w bardzo trudnej sytuacji - mówi Radosław Markowski, politolog z Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej. Zwraca też uwagę, że gdyby miało dojść do wcześniejszych wyborów, PSL nie weszłoby do Sejmu - wynika z sondaży opinii publicznej. Markowski dodaje, że jest też groźba wchłonięcia
Markowski: PO, PSL mogą zawrzeć umowę dżentelmeńskąPSL przez PiS. PSL ma też inne wyście - mogłoby utworzyć koalicję z Platformą Obywatelską.
Politolog oczekiwałby też większej aktywności ze strony Platformy Obywatelskiej, która - jak powiedział - od 12 miesięcy zastygła w "pryncypialnym oporze".
Ludowcy zamierzają namawiać PiS do stworzenia koalicji PO-PiS-PSL. Jak mówią politycy partii Waldemara Pawlaka, nawet po wyborach parlamentarnych układ na scenie politycznej nie będzie inny.
Marek Sawicki z PSL mówi, że władze PSL zbiorą się by przeanalizować sytuację i określić strategię rozmów z PiS-em. Poseł nie obawia się zmarginalizowania pozycji ludowców na scenie politycznej po ewentulanym wejściu w koalicję z PiS.
Koncepcje PSL wydają się jednak mało realne w kontekście wypowiedzi szefa klubu parlamentarnego PiS, Marka Kuchcińskiego, który zarzuca opozycji mijanie się z prawdą i wprowadzanie w błąd opinii publicznej. W ten sposób poseł PiS odniósł się do krytyki SLD i PO. Opozycja zarzuca PiS brak realizacji programu wyborczego.
Kuchciński nie wykluczył natomiast możliwości poparcia rządu przez część posłów PO, którzy chcą trwania obecnego gabinetu.