Wojciech Mojzesowicz może podać się do dymisji - pisze "Dziennik". Gazeta podaje, że jego odejścia po ujawnieniu udziału polityka PiS w negocjacjach z posłanką Samoobrony Renatą Beger domaga się PSL. Miałby to być warunek podjęcia rozmów o koalicji Stronnictwa z Prawem i Sprawiedliwością.
Dziennik zauważa, że taki scenariusz jest możliwy, ponieważ dla PiS-u poparcie PSL-u jest ważniejsze od Mojzesowicza i byłoby gotowe poświęcić go w imię wyższej racji. Gazeta podkreśla, że Mojzesowicz był Prawu i Sprawiedliwości potrzebny za czasów koalicji z Samoobroną. Jeśli teraz złoży rezygnację, to premier nie będzie go namawiać do pozostania w rządzie - czytamy w "Dzienniku".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.