Rosja oceniła, że Iran powinien wysyłać za granicę swój nisko wzbogacony uran i że tam powinien odbywać się proces jego wzbogacania - poinformowała agencja AFP, powołując się na rosyjskie MSZ.
_ - Wychodzimy z założenia, że rozwiązanie polega na wdrożeniu przez Iran w życie październikowego porozumienia z Genewy. Przewiduje ono wysłanie za granicę paliwa jądrowego, przeznaczonego do reaktora badawczego w Teheranie, w celu jego dodatkowego wzbogacenia _ - oświadczyło rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Władze Iranu, na czele których stoi Mahmud Ahmadineżad, przekazały w poniedziałek Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej oficjalny list, w którym poinformowały o planowanym na wtorek rozpoczęciu wzbogacania uranu do 20 procent. Ambasador Iranu przy MAEA, Ali Asghar Soltanieh, powiedział, że proces rozpocznie się we wtorek w ośrodku w Natanzie, w środkowym Iranie.
Szef Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, Konstantin Kosaczow wezwał wspólnotę międzynarodową do przygotowania _ poważnych środków _ w odpowiedzi na irańskie plany - podała agencja Reutera.
O rozpoczęciu prac związanych ze wzbogacaniem do 20 procent nisko wzbogaconego (3,5 proc.) uranu poinformował w niedzielę szef irańskiej Organizacji Energii Atomowej Ali Akbar Salehi. Wcześniej w tej sprawie otrzymał on dyrektywy od prezydenta Mahmuda Ahmadineżada.
Zachód podejrzewa, że pod pozorem cywilnego programu wzbogacania uranu Teheran dąży do wyprodukowania materiału pozwalającego mu na zbudowanie bomby jądrowej. Wzbogacony tylko do 20 procent uran nie nadaje się do wykorzystania do produkcji bomby atomowej.
ZOBACZ TAKŻE:
