Szef klubu PO Grzegorz Schetyna uważa, że wypowiedź Janusza Palikota (PO) dotycząca odwołania wiceministra finansów Jacka Kapicy była niezręczna. Zdaniem Schetyny, Palikot powinien bardziej ważyć słowa, gdy wypowiada się o sprawach, którymi zajmuje się komisja śledcza i prokuratura.
_ - Wypowiedź Palikota oceniam jako niezręczną. Na prośbę przewodniczącego sejmowej komisji śledczej Mirosława Sekuły, wspólnie ustaliliśmy, że Palikot powinien bardziej ważyć słowa - jeśli wypowiada się o pracach, którymi zajmuje się komisja śledcza i prokuratura, a nie klub Platformy _ - powiedział Schetyna w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie.
W środę Palikot w TVN24, zażądał od premiera Donalda Tuska odwołania Kapicy. - _ Powody, dla których został odwołany Schetyna, Drzewiecki i Chlebowski nie są większe, czy jakoś istotnie różne od powodów, dla których można by było odwołać dzisiaj pana Kapicę _ - powiedział. Chodzi o doniesienia dziennika _ Polska _ mówiące o tym, że wiceminister finansów podczas pisania ustawy hazardowej wspierał zapisy forsowane przez lobbystów
Dziś wiceszef klubu PO Janusz Palikot wycofał się ze swojego apelu o odwołanie Kapicy. Jak wyjaśnił, otrzymał informację, że Kapica ma złożyć zawiadomienie do prokuratury przeciwko dziennikowi _ Polska _, który opublikował informacje na jego temat. - _ Jeśli tak się stanie, będzie to świadectwo tego, że Kapica jest przekonany, że informacje medialne są nieprawdziwe _ - podkreślił. Dlatego - według Palikota - należy wstrzymać się z decyzją o jego odwołaniu.
Palikot zastrzegł jednocześnie, że - jeśli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa nie wpłynie do prokuratury - to _ w świetle tego, co media powiedziały o roli _ Kapicy w pracach nad ustawą hazardową, wiceminister powinien odejść z rządu.