- _ Propozycje PiS w sprawie ustawy o ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego to- tradycyjna dla polskich eurofobów synteza nieuctwa z paranoją _ - ocenia szef MSZRadosław Sikorski.
Sikorski zaznaczy, że aby zmienić zapisy Traktatu Lizbońskiego tak, by wycofać się z protokołu brytyjskiego dotyczącego ograniczenia stosowania w Polsce Karty Praw Podstawowych, czy kompromisu z Joaniny, trzeba byłoby uzgodnić to z Unią Europejską, a ewentualne zmiany ponownie ratyfikować w parlamencie.
- _ To jest dziesięć razy trudniejsze do przeprowadzenia niż proponowana preambuła, uchwała, czy nawet ustawa _ - powiedział szef MSZ.
Zdaniem Sikorskiego, komplikacje wokół ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego utrudniały premierowiDonaldowi Tuskowi zeszłotygodniowe negocjacje podczas szczytu Unii Europejskiej.
- _ Gdy my walczymy o takie ważne sprawy, to nas się pyta: a co tam u was znowu, mówiliście, że traktat będzie ratyfikowany bez zbędnej zwłoki, że wręcz będziecie jednym z pionierów ratyfikacji, a znowu u was jakieś zawirowania. To osłabia naszą pozycję negocjacyjną i utrudnia osiągnięcie nam innych ważnych dla Polski celów _ - podkreślił minister.
mkr/ ura/ mow/