Gdyby wybory odbyły się 1 marca, PO mogłaby liczyć na 44 proc. głosów, a PiS na 26 proc. - wynika z sondażu SMG/KRC dla _ Faktów _ TVN. W porównaniu z badaniem z 12 lutego Platforma straciła cztery punkt proc., zaś PiS zyskał trzy.
Do Sejmu dostałyby się jeszcze SLD i PSL. Lewica od poprzedniego sondażu straciła dwa pkt proc. i obecnie oddanie głosu na nią deklaruje osiem proc. uczestników badania. Z kolei ludowcy zyskali jeden pkt proc. i cieszą się poparciem sześciu proc. pytanych. Co ósmy badany (13 proc.) nie wiedział, na jaką partię zagłosuje.
Pójście do urn zadeklarowała nieco ponad połowa (53 proc.) Polaków, a niecała jedna czwarta (24 proc.) waha się, czy głosować. 22 proc. na pewno w wyborach nie wzięłoby udziału.
SMG/KRC wykonał sondaż telefonicznie 23 lutego na ogólnopolskiej, reprezentatywnej grupie 1002 dorosłych osób. O preferencje partyjne pytano jedynie tych, którzy zadeklarowali udział w wyborach lub nie byli tego pewni.