Wiceminister gospodarkiAdam Szejnfelduważa, że dziura w przyszłorocznym budżecie spowodowana nie tylko mniejszymi wpływami ale również kosztownym programem walki z kryzysem.
Zdaniem ministra finansów przyszłoroczne wpływy do budżetu będą niższe o ponad 52 miliardy złotych niż wydatki.
Adam Szejnfeld zaznaczył, że koszt programu stabilności i rozwoju na lata 2009 - 10 to wiele miliardów złotych.
POSŁUCHAJ WICEMINISTRA SZEJNFELDA:
Adam Szejnfeld podkreślił, że jedyny obecnie akceptowalny sposób na sfinansowanie deficytu to przyspieszenie prywatyzacji.
POSŁUCHAJ WICEMINISTRA SZEJNFELDA:
ZOBACZ TAKŻE:
|
| *Sami ratujemy naszą gospodarkę. Kupując * Naszą gospodarkę ratujemy sami, bo nie przestraszyliśmy się recesji i cały czas robimy duże zakupy w sklepach. Izolacja naszego kraju i niski udział eksportu w PKB również nam pomagają. Czytaj w Money.pl |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.