Komisja, która zbadałaby okoliczności powstania kilku partii w parlamencie, przydałaby się - powiedział prezydent Lech Kaczyński w programie "Kawa na ławę" w telewizji TVN. Dodał, że "wśród tych partii na pewno byłaby Samoobrona".
Dopytywany przez prowadzącego program, prezydent powiedział, że chodzi jeszcze o "dwie inne partie". Nie chciał wymienić ich nazw. "Związane z lewicą, czy prawicę?" - pytał dziennikarz. "I z lewicą; i jest partia, która się sama uważa za prawicową" - odparł L.Kaczyński.
W piątek Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zobowiązała posłów PO do podjęcia działań na rzecz powołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić ewentualne związki Samoobrony ze służbami bezpieczeństwa.
"PO uważa, że okoliczności założenia Samoobrony przez służby bezpieczeństwa, na które publicznie wskazywał prezes Prawa i Sprawiedliwości (Jarosław Kaczyński)
muszą zostać ujawnione" - powiedział szef partii Donald Tusk.
Podczas programu prezydent oświadczył także, że na początku czerwca, podczas zjazdu Prawa i Sprawiedliwości, zrezygnuje z członkostwa w partii.
Zapowiedział również przygotowanie kilku inicjatyw ustawodawczych. Jak mówił, będą one dotyczyć bezpieczeństwa narodowego i "wzmożonego nadzoru nad stosunkami pracy". L. Kaczyński dodał, że w warunkach, kiedy związki zawodowe nie są odpowiednio silne, to potrzebne jest "coś takiego, co tę aktywność po części zrekompensuje".
