*Szef PO Donald Tusk prosił w czwartek w Krakowie sympatyków lewicy o głosy poparcia dla PO w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Przekonywał, że głos oddany na mniejszą partię, zostanie zmarnowany. *
Od tego kto zajmie pierwsze miejsce w wyborach naprawdę zależy los Polski, a głosy te są potrzebne, by odsunąć Kaczyńskiego i Ziobrę od władzy - mówił Tusk.
Szef PO podkreślił, że Platforma "jest po to, by Polacy nigdy więcej nie byli skazani na diabelską alternatywę", czyli wybór między "zepsutą do szpiku kości postkomunistyczną lewicą" a "radykałami pozbawionymi odpowiedzialności".
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: