Szef rządu Donald Tusk przeprosił wszystkich, jeśli poczuli się zdegustowani zamieszaniem związanym z polską delegacją na szczyt Unii.
Premier powiedział w Brukseli, że nie widzi problemu w powrocie do kraju ze szczytu Rady Europejskiej na pokładzie jednego samolotu z prezydentem.
Jednak prezydent Lech Kaczyński wraca z Brukseli do kraju na pokładzie wyczarterowanego samolotu. Natomiast premier Donald Tusk przyleci do Polski maszyną rządową.
ZOBACZ TAKŻE:
- Premier: Nie potrzebuję pana prezydenta
- Prezydent wyleci w samo południe *
- Marcinkiewicz o sporze - pośmiewisko
- Szczyt wstydu. Polacy zażenowani "operą mydlaną"
- Szczyt w Brukseli. Kryzys i klimat *
- Premier poleci we wtorek, a prezydent w środę?
- Prezydent poleci litewskim samolotem?
- Trybunał rozstrzygnie kto pojedzie na szczyt UE?
- Kownacki o Sikorskim: To _ zwykłe kłamstwo _
- Sikorski: Prezydent zgodził się na zabójcze rozwiązania
- Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.