Dziennik "Polska" informuje, że umowa koalicyjna PO z PSL to zaskakująco krótki dokument. Są w nim spisane jedynie podstawowe cele rządu.
Gazeta przypomina, że program obecnej koalicji niemieckiej liczył prawie 200 stron.
"Polska" podaje, że obie partie chcą być rozliczane ze swoich programów, które - jak informuje "Polska" - stanowią załączniki do umowy koalicyjnej.
Dziennik podkreśla jednak, że umowa koalicyjna jest ważnym instrumentem i to na jej podstawie obywatele będą rozliczać osiągnięcia rządu.
Zdaniem eksperta gazety krótki program koalicji to nowa jakość w polskiej polityce - "koniec z martwymi dokumentami". Natomiast Karol Karski z PiS zastanawia się, z czego, w tej sytuacji, będzie rozliczany nowy rząd.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.