Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Senator Kennedy na liście terrorystów

0
Podziel się:

Senator demokratyczny Edward Kennedy i wiele innych znanych osób znalazło się na liście terrorystów sporządzonej przez Biuro Służby Celnej i Ochrony Granic USA wspólnie z Departamentem - ogłosiło w sobotę biuro kontroli rządu USA.

Obok niego, najpewniej przez pomyłkę, wymienono też, prezydenta Boliwii Evo Moralesa, przewodniczącego libańskiego parlamentu Nabih Berri i wiele innych osób.

Jak poinformował tego dnia madrycki dziennik "EL Pais", 30.000 osób zaprotestowało dotąd przeciwko umieszczeniu ich nazwisk na liście, na której powinni figurować jedynie terroryści, potencjalni terroryści i osoby mające jakieś powiązania z terroryzmem.

Raport biura kontroli rządu USA podkreśla, że następstwa omyłkowego znalezienia się w tym spisie są bardzo poważne. Umieszczeni w nim nie są wpuszczani do samolotów, nie mogą przekraczać granicy, poddawani są kontrolom i aresztowani przy byle okazji. Na przykład przy zatrzymaniu przez policję z powodu naruszenia kodeksu drogowego.

Madrycki dziennik "El Pais", który w sobotniej wersji elektronicznej cytuje raport biura kontroli rządu USA, podkreśla, że problemy związane z listą zostały ujawnione w niewiele godzin po zawarciu przez Unię Europejską tymczasowego porozumienia w
sprawie wymiany danych osobowych pasażerów samolotów, co ma pomoc w walce z terroryzmem.

Porozumienie między Waszyngtonem a Brukselą "służy wspólnemu celowi, jakim jest walka z terroryzmem przy jednoczesnym zachowaniu naszego wspólnego zobowiązania do przestrzegania podstawowych praw i swobód człowieka, a zwłaszcza prawa do prywatności" - oświadczył w piątek amerykański minister bezpieczeństwa krajowego Michael Chertoff.

Chertoff obiecał też, że służby graniczne i celne będą "elastyczniej" podchodzić do sprawy wymiany z innymi służbami informacji na temat osób podejrzanych o związki z terroryzmem.

wiadomości
gospodarka
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)