Więcej studentów będzie miało szansę na tani kredyt na naukę. Nad zmianami w przepisach pracuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Nowe rozporzędzenie ma złagodzić kryteria przyznawania kredytów dla studentów o niskich dochodach. Teraz co miesiąc młody człowiek dostaje z Jeśli rozporządzenie będzie gotowe do końca września, to zmiany będą obowiązywać już w najbliższym roku akademickim. banku 600 złotych na niski procent, a spłatę kredytu zaczyna dopiero po zakończeniu nauki. Ministerstwo planuje wprowadzenie drugiej, niższej stawki w wysokości 400 złotych. Student będzie mógł także ubiegać się o kredyt w drugim banku, jeśli pierwszy odmówi mu pożyczki.
Łagodniejsze będą też zasady poręczeń. Zmiany zaproponował Parlament Studentów. Jego szef Arkadiusz Doczyk tłumaczy, że dzięki temu więcej osób będzie mogło dostać pieniądze. Tylko w zeszłym roku odrzucono 16 procent wniosków, bo student nie był w stanie poręczyć kredytu.
W przyszłości Parlament Studentów chciałby przeforsować kolejne ułatwienia. Chodzi m.in. o czasowe zawieszenie spłaty kredytu dla bezrobotnych absolwentów oraz umarzanie części pożyczki za dobre wyniki w nauce.
W ubiegłym roku akademickim z kredytów studenckich skorzystało 26 tysiecy osób.