Poseł PiSZbigniew Ziobroprzez 9 godzin składał wyjaśnienia w płockiej Prokuraturze Okręgowej. Były minister sprawiedliwości odpowiadał na pytania śledczych w związku zzarzucanym mu ujawnieniemJarosławowi Kaczyńskiemuakt śledztwa dotyczącego mafii paliwowej.
Po wyjściu z prokuratury Zbigniew Ziobro powiedział, że złożył obszerne wyjaśnienia i jest przekonany, że sprawa nie będzie miała dalszego ciągu, bo nie popełnił żadnego przestępstwa. _ - Wszystko co zrobiłem będąc ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym służyło walce z mafią paliwową i jest raczej powodem do chwały _- mówił Ziobro.
Jednak prokurator zarzucił byłem ministrowi sprawiedliwości, że na przełomie 2005 i 2006 roku przekroczył swoje uprawnienia polecając prokuratorowi krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej, by ten udostępnił protokoły przesłuchań jednego ze świadków zeznających w sprawie tzw. mafii paliwowej Jarosławowi Kaczyńskiemu, który był osobą do tego nie uprawnioną. Tym samym- według prokuratury- naruszył tajemnicę służbową.
Zbigniew Ziobro ma od teraz status podejrzanego.