Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Polski atom za 150 mld zł. Są też prognozy ws. terminu

34
Podziel się:

Koszt budowy pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu jest rzędu 150 mld zł, przy czym może to być kilkanaście miliardów w dół lub w górę - oszacował Jan Chadam ze spółki Polskie Elektrownie Jądrowe. Stwierdził, że projekt na pewno będzie opóźniony.

Polski atom za 150 mld zł. Są też prognozy ws. terminu
Pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa ma kosztować ok. 150 mld zł. Zdj. ilustracyjne (Getty Images, www.artushfoto.eu)

Jak podkreślił Chadam na kongresie Europower-OZE Power, spółka jest na etapie przygotowania finansowania. W kwestii części dłużnej jest po rozmowach z konsorcjami doradców finansowych, którzy pomogą w zdobyciu finansowania na rynkach globalnych - poinformował Chadam, zaznaczając, że żaden bank krajowy nie udźwignie finansowania projektu tej skali.

Koszt budowy pierwszej elektrowni jądrowej ma wynieść 150 mld zł

Jak dodał, spółka liczy na udział w finansowaniu amerykańskiego EXIM Banku i ma z nim wstępne ustalenia, ale wymagające jeszcze doprecyzowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwsza elektrownia atomowa w Polsce. "Będzie miała chłodzenie prosto z morza"

Chadam przypomniał, że wszystkie sposoby finansowania wymagają i gwarancji i zaangażowania państwa, ponieważ czas realizacji jest na tyle długi i niepewny, że żaden bank nie jest w stanie pożyczyć pieniędzy bez gwarancji państwa.

Podkreślił, że projekt na pewno będzie opóźniony, ponieważ nie ma przypadku, żeby ktoś na świecie się nie spóźnił z budową elektrowni jądrowej. - Doświadczenia światowe są niezbyt optymistyczne - zaznaczył. - Ale wierzymy, że opóźnienie i przekroczenie budżetu będą mniejsze niż gdzie indziej - dodał Chadam.

Należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa spółka PEJ jest inwestorem i przyszłym operatorem planowanej pierwszej elektrowni w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). Obecna wersja PPEJ z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW. Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel.

Budowa w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino miałaby się zacząć w 2026 r., pierwszy blok miałby ruszyć w 2033 r., a kolejne dwa w ciągu następnych trzech lat. Ministerstwo klimatu zapowiada zaktualizowanie PPEJ w 2024 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(34)
polskie pieki...
1 tyg. temu
miało być 50mld... a przepalanie kasy przez spółkę która przez 15lat nic nie zrobiła trwa w najlepsze
Wacek
2 tyg. temu
Pis ledwie by sobie z tym poradził, a PO w ogóle nie jest w stanie tego przeprowadzić. Po już za Grada zmarnowała 300 mln na spółkę "polski atom" (na dzisiejsze około miliarda), a teraz mają w głowie własne biznesy a nie robienie "czegoś dla Państwa". Dzięki czarom mediów mainstreamowych i zaczadzeniu sporej części rodaków jesteśmy skazani na powtórkę "sukcesu gospodarczego" z 2014r.
Jacek
2 tyg. temu
CZY KTOS SPODZIEWAL SIE INNEJ DECYZJI?PAN DONALD NARAZIE ROBI IGRZYSKA DO WYBOROW CZERWCOWYCH A PO NICH BEDZIE ZWIJAL KRAJ,JUZ ZACZELA SIE FALA ZWOLNIEN GRUPOWYCH
pisowskitroll
2 tyg. temu
znaczy będa pozyskiwać kolejne lat a kasa będzie szła na pensje do tego tym firmom pomagającym tez trzeba będzie wypłacać miliony jak nie miliardy za ciężko pracę więc ile tak naprawdę wyniesie budowa tej elektrowni po odjęciu tych kosztów a prawda jest taka, ze opóźnienia są robione specjalnie przez obecny rząd bo niemiecki pan zakazał co z tą kasą KPO jakie Polskie firmy ją dostaną
Byr
2 tyg. temu
Widać, jak bardzo Niemcy tego nie chcą, po tym jak obrzydzają. PO-dobnie jak CPK i port w Świnoujściu.
...
Następna strona