Polski Ład. PiS (znów) chce odbudowywać zamki. Koszty mogą być jednak nie do udźwignięcia

Prezes PiS podczas prezentacji Polskiego Ładu zapowiedział wielki plan odbudowy "zamków i zabytków". Których? Jarosław Kaczyński wspomniał tylko o Pałacu Saskim w Warszawie.

Dokument "Polski Ład" też nie mówi, które polskie zabytki program mógłby jeszcze objąć.

Zresztą zbyt wielu szczegółów co do Pałacu Saskiego też dotąd nie poznaliśmy. "Rekonstrukcje fasad budynków przywrócą stan z sierpnia 1939 r., natomiast wnętrza będą użytkowe i nowoczesne" - czytamy tylko w progamie.

Postanowiliśmy więc stworzyć ze znanym entuzjastą takich zabytków listę zamków i pałaców, którym warto byłoby przywrócić dawny blask.

- Na pewno na liście znalazłby się Krzyżtopór - mówi money.pl Tyberiusz Pawłowski, znany w internecie jako "Zamkoholik". Jak dodaje, przed powstaniem Wersalu była to największa budowla pałacowa na naszym kontynencie. Jak opowiada "już same ruiny robią wrażenie". A po odbudowie zamek mógłby być jedną z największych polskich atrakcji turystycznych.

Pawłowski wymienia też neogotycki Pałac w Kopicach z XIX wieku. - To jeden z najpiękniejszych pałaców w Polsce. Niestety nie ma szczęścia do inwestorów - uważa.

Zdaniem "Zamkoholika" na liście do renowacji mógłby się znaleźć Zamek Ogrodzieniec, Pałac w Kamieńcu Ząbkowickim czy Zamek w Bolkowie.

Pawłowski nie ukrywa, że byłby szczęśliwy, gdyby projekt ruszył. - Idea piękna, tylko pytanie, czy realna - zastanawia się. Jak mówi, sama przebudowa Pałacu w Kopicach kosztowałaby przynajmniej od 135 do 180 mln zł. A to ciągle stosunkowo niewielki obiekt.

- Renowacja wielkiego zamku, jakim jest na przykład Krzyżtopór, byłaby oczywiście znacznie droższa - dodaje.

I jak mówi, samo odnowienie to jedno, ale również utrzymanie takiego obiektu pochłania gigantyczne kwoty. - Chyba każdy kojarzy bawarski zamek Neuschwanstein. Jego roczne utrzymanie to, jak się szacuje, ok. 15 mln euro - opowiada.

Czytaj też: Firma w Czechach. Po prezentacji Polskiego Ładu zainteresowanie jest gigantyczne

Miłośnik zamów dodaje, że obiektów zamkowych do odbudowania jest mnóstwo. - Gdyby zabrać się za wszystkie, to chyba nie starczyłoby tych 770 mld zł, które mamy dostać od Unii w ciągu najbliższych lat - uśmiecha się.

Jak może więc wyglądać program odbudowy zamków? Poprosiliśmy resort kultury o konkretniejsze informacje, ale na razie ich nie dostaliśmy.

O tym, jak trudne jest odbudowywanie takich obiektów, przekonali się zresztą niedawno Niemcy. Od kilku lat odbudowują Zamek Berliński, położony w samym centrum niemieckiej stolicy. Jeszcze 10 lat temu planowano, że budowa pochłonie 590 mln euro. Teraz już przekroczyła 680 mln, a obiekt ciągle nie został otwarty.

Sam Jarosław Kaczyński zresztą musi wiedzieć, że plan jest bardzo ambitny. Już latem 2017 roku obiecywał bowiem, że powstanie Fundusz Ochrony Zabytków. Według słów prezesa PiS miał on dotyczyć "odbudowy zamków kazimierzowskich. Tych, które budował Kazimierz Wielki". Po blisko czterech latach od tych słów żaden zamek przez państwo odbudowany nie został - mamy za to kolejne zapowiedzi.

Czytaj też: Polski Ład. Domek do 70 metrów kwadratowych bez pozwolenia. Branża spodziewa się wielkiego boomu