Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|
aktualizacja

Polskie studentki pomagają ukraińskiej młodzieży. Projekt nominowany do nagrody money.pl

Podziel się:

"Druha we mnie masz" - tak nazywa się projekt dwóch polskich studentek, który ma połączyć w pary młodzież z Polski i Ukrainy. Ma to pomóc młodym uchodźcom w znalezieniu bratniej duszy i zaadaptowaniu się do nowych warunków, także w szkole i na uczelni. Projekt polskich studentek został nominowany do nagrody money.pl w kategorii "Technologia".

Polskie studentki pomagają ukraińskiej młodzieży. Projekt nominowany do nagrody money.pl
Maria Szuster i Maria Trybus są autorkami projektu "Duha we mnie masz", nominowanego do nagrody money.pl (archiwum prywatne)

Autorkami platformy, która ma połączyć w pary polską i ukraińską młodzież są dwie studentki - Maria Szuster i Maria Trybus.

Kierujemy ten program do osób w wieku 16–25 lat. Oferujemy możliwość znalezienia przyjaciela, który pomoże zarówno w aspektach edukacyjnych, jak nauka języka polskiego, czy pomoc w poruszaniu się po mieście – powiedziała w programie "Money. To się Liczy" Maria Trybus.

Aby dołączyć do inicjatywy, wystarczy zarejestrować się na stronie programu. Są tam dwa formularze. Pierwszy wypełniają Polacy, którzy chcą zaopiekować się uchodźcami. Wpisują w nim, jaką pomoc oferują.

Zobacz także: Polskie studentki pomagają uchodźcom. Łączą ludzi w pary

Drugi formularz, przy pomocy którego rejestrują się Ukraińcy, zawiera informacje o tym, jakiej pomocy uchodźca potrzebuje. System kojarzy zgłoszenia w pary.

Kilkaset par

Jak mówiły w programie "Money. To się Liczy" autorki projektu "Druha we mnie masz", do programu już zgłosiło się ponad 10 tys. osób. Na razie są to przede wszystkim Polacy, ale już udało się utworzyć kilkaset par.

- Myślę, że to jest ogromny sukces - powiedziała Maria Trybus.

Przyjaciel i mentor

Jak mówią autorki projektu, platforma kojarząca polską i ukraińską młodzież w pary ma pomóc młodym uchodźcom w odnalezieniu się w nowej rzeczywistości.

Chodzi m.in. o kwestie edukacyjne. Polscy przyjaciele mają pomóc uchodźcom w zrozumieniu polskiego systemu edukacji, nauce języka, czasem też udzielać korepetycji.

– Bardzo potrzebna jest pomoc polegająca nie tylko na znalezieniu miejsca zamieszkania, czy pomocy medycznej. Widzimy, że w tej bardzo trudnej sytuacji potrzebne jest pokazanie normalności, codziennego życia. Udzielenie wsparcia, które uświadamia młode osoby z Ukrainy, że jest wokół nich ktoś, kto się o nie troszczy - tłumaczy Maria Trybus.

Ekspansja za granicę

Platforma "Druha we mnie masz", choć powstała przede wszystkim z myślą o uchodźcach przebywających w Polce, wkrótce pojawi się także za granicą.

Jak tłumaczą jej autorki, chodzi o to, by uchodźców wyjeżdżających z Polski w dalszą podróż, lub wracających do Ukrainy, gdy wojna się zakończy, nie zostawić bez pomocy.

- Postanowiłyśmy zrobić z tego projektu międzynarodową ekspansję, bo jesteśmy przekonani, że taka akcja może działać również w innych krajach Unii Europejskiej. Następnym krajem, do którego będziemy wchodzić, są Węgry – powiedziała w programie "Money. To się Liczy" Maria Szuster, współautorka projektu.

Autorki projektu "Druha we mnie masz" są nominowane do nagrody money.pl, w kategorii "Technologia roku". Werdykt kapituły ogłoszony zostanie podczas konferencji Impact, na uroczystej gali, która odbędzie się wieczorem, 11 maja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl