Projekt ustawy o jawności majątków członków zarządów miejskich spółek trafi do Sejmu
W piątek PiS złoży w Sejmie projekt nowelizacji przepisów, którego celem będzie ujawnienie majątków członków zarządów miejskich spółek. Ma to służyć "pełnej transparentności" w instytucjach samorządowych, choć nie ma wątpliwości, że przyczynkiem był stołeczny ratusz.
Najpierw Rafał Trzaskowski zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy, która miałaby zmusić rząd do przestrzegania ustawy kominowej, w odniesieniu do wynagrodzeń w spółkach państwowych. Trzaskowski określił ją mianem ustawy "skromnościowej".
Dzień później, w środę, politycy PiS wezwali kandydata na prezydenta, by w ciągu 24 godzin ujawnił wysokość nagród i zarobków w spółkach miejskich i zapowiedzieli, że jeśli nie znajdzie na to czasu, to rozpoczną prace nad poprawką do ustawy, która takie dane uczyni jawnymi – informuje PAP.
Uznając, że Trzaskowski zignorował wezwanie PiS-u, partia rządząca zapowiedziała, że w piątek wystąpi z inicjatywą ustawodawczą w tej sprawie.
Obejrzyj: Rafał Trzaskowski goni Andrzeja Dudę. Szef IBRiS komentuje najnowsze sondaże
Warszawski radny PiS Michał Szpądrowski przekonywał, że "od prawie 10 lat ani radni miasta stołecznego Warszawy, ani opinia publiczna nie są w stanie kontrolować zarobków w spółkach miejskich".
Szpądrowski powiedział, że to warszawscy radni PiS poprosili Klub Parlamentarny PiS, aby uregulować tę kwestię. Jego zdaniem zachowanie Trzaskowskiego pokaże, czy "rzeczywiście chce jawności w życiu publicznym, czy jest gotowy również tę skromność, o której tak wiele mówi, wprowadzić do siebie w ratuszu, wprowadzić w spółkach miejskich, czy jest to tylko zwykły atak polityczny" – mówił radny, cytowany przez PAP.
Szpądrowski zaapelował do Trzaskowskiego, aby – wciąż jeszcze jako samorządowiec -przekonał posłów z Platformy Obywatelskiej do poparcia projektu PiS, gdy już trafi on pod obrady Sejmu.
W czwartek wieczorem warszawski ratusz wydał komunikat, w którym czytamy, że "wynagrodzenia członków władz warszawskich spółek miejskich są jawne od lat na podstawie obowiązującego prawa".
Miasto ujawnia je zgodnie m.in. z Ustawą o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami, napisano.
Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka powiedziała, że informacje znajdują się w Biuletynie Informacji Publicznej. "Urząd m.st. Warszawy jako jedyny publikuje oświadczenia majątkowe dyrektorów, czego nie robi żaden inny urząd, również administracji centralnej" - podkreśliła.
"Każdy mieszkaniec, w tym i poseł, każdy z nas może wejść na stronę BIP-u, zapoznać się z informacjami, kto i ile zarabia. Jest to transparentne" - zapewniła Gałecka.