Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Przyciągają do Wrocławia jak magnes. Miasto na nich sporo zarabia. Jeden z nich zamieszkał w Sopocie

2
Podziel się:

Wrocławskie krasnale to jedna z większych atrakcji turystycznych, dzięki którym miasto także sporo zarabia. Szacuje się, że turyści w 2022 r. zostawili we Wrocławiu co najmniej 3,7 mld złotych, z czego 370 mln trafiło do budżetu miasta. Od piątku 9 czerwca jeden z krasnali, Życzliwek zamieszkał na sopockim Molo.

Przyciągają do Wrocławia jak magnes. Miasto na nich sporo zarabia. Jeden z nich zamieszkał w Sopocie
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk i prezydent Sopotu Jacek Karnowski podczas odsłonięcia krasnala w Sopocie (money.pl, MG)

Dzieci wyposażone w karty zadań i mapy szukają krasnali. Przy okazji poznają miasto i jego najciekawsze obiekty. Wrocławskie krasnale stały się wizytówką miasta, a zaciekawienie wywołują nie tylko u dzieci. Od kilku lat krasnale zapraszają do Wrocławia także mieszkańców innych miast. Jeden z nich w piątek pojawił się obok molo w Sopocie.

Wrocławskie krasnale także w Sopocie

- Krasnale przyciągają do Wrocławia jak magnes. Nierzadko ich niezwykłe imiona, atrybuty czy pozy wywołują uśmiech wrocławian i przyjezdnych. Na stałe zrosły się z tkanką miasta i dziś wielu odwiedza Wrocław licząc także na spotkanie z krasnalami - opowiada Radosław Michalski dyrektor Wydziału Promocji i Turystyki we wrocławskim magistracie.

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk w rozmowie z money.pl podkreśla, że choć to czas, kiedy samorządy raczej tną wydatki, to Wrocław nie zamierza rezygnować z promocji miasta.

Nie chcemy rezygnować z działań marketingowych, które są dźwignią ruchu turystycznego. Nie zapominajmy, że to on sprawia, że nie tylko budżety miast mogą liczyć na dodatkowe dochody, ale także wszystkie osoby, które pracują w tej branży. W przypadku Wrocławia mowa o sześciu milionach turystów rocznie - mówi Jacek Sutryk.

- Na tych aspektach nie wolno oszczędzać - dodał prezydent. I liczy na to, że turyści odwiedzający Sopot po śladzie krasnala trafią także do Wrocławia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cyberbezpieczeństwo - czy da się dogonić cyfrowego królika?

Wrocławskie krasnale poza granicami Polski możemy spotkać w m.in. w Wilnie, Lwowie, Waszyngtonie, Reykjaviku, Dreźnie, Guadalajarze w Meksyku i w czeskim Hradcu Kralove. Od piątku także w Sopocie. Krasnal Życzliwek Podróżnik będzie witał turystów przy sopockim molo.

Tak Wrocław zarabia na turystyce

W 2022 r. Wrocław odwiedziło łącznie 4,8 mln dorosłych turystów i odwiedzających. Doliczając dzieci i młodzież poniżej 18. roku życia - w zeszłym roku do stolicy Dolnego Śląska przyjechało ok. 5,8 mln osób. To stan, który niemal pokrywa się z liczbami sprzed pandemii.

Szacuje się, że turyści i odwiedzający w 2022 r. zostawili we Wrocławiu co najmniej 3,7 mld złotych. Około 10 proc. tej kwoty, czyli 370 mln zł wpływa w podatkach do budżetu Wrocławia.

Magistrat przekonuje, że z badań wynika, że często turyści, odwiedzając jedno miasto w Polsce zaczynają planować kolejną destynację. Stąd pomysł promocji Wrocławia w Sopocie i zachęcenia turystów do przyjazdu z Pomorza na Dolny Śląsk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
turystyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
Wsiok
11 miesięcy temu
Mieszkałem we Wrocławiu kilkanaście lat. Teraz jak mam tam jechać to ... jestem chory. Korki, utrudnienia, zmiany organizacji ruchu, tu nie parkuj, tam płać za parking, koszmar jakiś.
Mada
11 miesięcy temu
Jaka szkoda, że Wrocław nie chwali się szczurami, ktore już nawet w mieszkaniu w klopie moźna znaleźć!!! Łażą po ulicach, sa w śmietnikach! Wielkie byki! To jest WIZYTÓWKA Wrocławia!