Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Inflacja szaleje. Sprawdź co zdrożeje najbardziej

0
Podziel się:

W wakacje zapłacimy więcej za benzynę, a pod koniec roku za olej napędowy. Jesienią w górę pójdzie mięso. Możliwe są też podwyżki cen odzieży i kosztów utrzymania mieszkań.

Inflacja szaleje. Sprawdź co zdrożeje najbardziej
(PAP/APA)

Inflacja w maju osiągnęła 5 procent. To najwięcej od 10 lat, a wiele wskazuje na to, że to nie koniec podwyżek. W wakacje zapłacimy więcej za benzynę, a pod koniec roku za olej napędowy. Jesienią w górę pójdą ceny mięsa. Możliwe są także podwyżki cen odzieży i kosztów utrzymania mieszkań.

Najbardziej na wzrost cen w ciągu ostatnich 12 miesięcy wpłynęły podwyżki cen żywności (o 9,4 proc.), a także opłat związanych z mieszkaniem (o 5,2 proc.) i transportem (o 6,8 proc.) - podał GUS. Tylko w ciągu miesiąca największe spustoszenie w kieszeni czyniły zakupy owoców (o 6 proc.) i warzyw (o 5,4 proc.). Więcej trzeba było również płacić za m.in.: tłuszcze roślinne (1,3 proc.), mięso wieprzowe (2,1 proc.), wołowe (1 proc.), wędliny (1,1 proc.) i kawę (1,4 proc.).

Poziom inflacji w maju był najwyższy od prawie 10 lat. Ostatnio wynik przekraczający 5 procent notowany był w sierpniu 2001 roku. W porównaniu z rokiem ubiegłym ceny w maju rosły ponad dwukrotnie szybciej.

Źródło: GUS

Porównując dane o cenach za poszczególne grupy towarów widać, że większość istotnych dla przeciętnego konsumenta artykułów zdrożała. Najbardziej przyspieszyła dynamika cen żywności, która jeszcze rok temu drożała w niewielkim tempie. Wynika to przede wszystkim z hossy na rynku rolno-surowcowym, gorszych zbiorów w związku z powodziami oraz podwyżki podatku VAT.

źródło: GUS

Zaskakujące w powyższym zestawieniu jest spowolnienie wzrostu cen paliw. Wskaźnik inflacji z maja 2010 roku dał wyższy rezultat ze względu na szybkie odbicie się ropy naftowej po osiągnięciu dna podczas kulminacji kryzysu finansowego - pamiętamy, że w czasie kryzysu finansowego _ czarne złoto _ potaniało niemal czterokrotnie.

Co jeszcze nas czeka w tym roku?

Najszybciej ruchy cenowe odczują kierowcy. Polityka cenowa koncernów paliwowych sprawi, że przy dystrybutorze zapłacą więcej już latem.

- _ Najbliższe miesiące, czyli sezon wakacyjny, to zawsze czas wzrostów cen paliw. W okresie letnim cena litra oleju napędowego może zrobić skok o kilka groszy i wejść na pułap 5 złotych. Benzyna natomiast może kosztować w granicach 5,15 zł _ - prognozuje Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z firmy e-petrol.pl. Jego zdaniem górna granica to 5,40 zł w sierpniu.

[

]( # )Wawryszuk: Obyśmy nie byli milionerami
- _ Po wakacjach ceny powinny, tak jak pokazuje historia, wrócić do poziomu sprzed sezonu urlopowego. Diesel może być znowu droższy pod koniec roku, kiedy w okresie przedświątecznym zwykle jest większe zapotrzebowanie na usługi transportowe. Maksymalny pułap szacowałbym wtedy na 5,10 zł za litr _ - dodaje Bogucki.

Niewykluczone, że będą również rosły koszty eksploatacji mieszkań, ponieważ zdaniem ekspertów możliwe są także podwyżki cen wody oraz usług świadczonych przez firmy administrujące domami.

- _ Firmy zarządcze jeśli będą miały wyższe koszty związane choćby z transportem, zwiększą opłaty za swoje usługi. Z drugiej strony, może być tak, że dzięki konkurencji te obciążenia nie będą przerzucane na mieszkańców _ - komentuje Agnieszka Durlik-Khouri ekspert z Krajowej Izby Gospodarczej.

Nierozstrzygnięta jest za to na razie kwestia opłat za prąd i gaz, ale i w tej sferze mogą pojawić się niemiłe niespodzianki.

- _ Obecnie toczy się postępowanie dotyczące zmian w taryfie za energię, wnioskowanych przez firmę Enea. Jeśli chodzi o gaz, to trwa w sumie dziewięć postępowań, w tym złożone przez PGNiG. Wszystkie one mogą mieć wpływ na ceny prądu i gazu _ - zaznacza Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki.

O ile dostawcy energii i gazu chcą zwiększyć opłaty, tego URE nie podaje do czasu zakończenia postępowania. Patrząc jednak na to, jakie decyzje regulator podejmował w ubiegłym roku, uwzględnienie postulatów podniesienia cen energii wydaje się być mało prawdopodobne. Inaczej może być z gazem, ponieważ Komisja Europejska domaga się od Polski, żeby zaprzestała regulacji cen tego surowca. Możliwe więc, że zmienią się zasady na jakich państwo wpływa na rynek.

Trudno być także optymistą patrząc na prognozy cen żywności, która latem zwykle sezonowo tanieje. Na razie ceny zbóż są wysokie, co wynika m.in. z tego, że po ubiegłorocznych pożarach Rosja wprowadziła zakaz eksportu.

- _ Sytuacja może poprawić się po tegorocznych żniwach, choć na pewno nie będzie tak dobra jak dwa lata temu, bo na świecie wzrosło zapotrzebowanie na zboża _ - tłumaczy Marcin Krzemiński z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. - _ Poza tym Polska jest niewielkim producentem zbóż. W dodatku mamy uprawy nie takich gatunków, które są potrzebne, dlatego zależymy od importu _ - dodaje

Potwierdza to prognoza Agencji Rynku Rolnego, z której wynika, że we wrześniu ceny zbóż w skupie będą niższe niż w czerwcu i zbliżą się do pułapu z 2010 roku.

Nieco inaczej wygląda sytuacja z mięsem. Według przewidywań ARR presja na podwyżki w skupie będzie dotyczyła wieprzowiny, wołowiny, cielęciny i drobiu. Ten ostatni we wrześniu może być w skupie droższy niż w 2010 roku mimo tego, że jego produkcja wzrasta. Agencja spodziewa się także, że rolnicy dostaną więcej za mleko odstawiane do mleczarni, natomiast masło będzie w skupie na poziome zbliżonym do ubiegłorocznego.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/89/t141145.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ogorki;z;bakteria;e;coli;za;panike;zaplacimy;jesienia,133,0,844421.html) Ogórki z bakterią E. coli. Za panikę zapłacimy jesienią
Podwyżki w skupach zapewne przełożą się na wyższe ceny sklepach. Resort rolnictwa ocenia, że wpływ na podwyżki będą miały także czynniki takie jak wyższe koszty energii, usług i transportu. Minister rolnictwa Marek Sawicki szacował na początku roku, że wzrost cen żywności w całym 2011 r. może wynieść od 4 do 5 proc.

Nieciekawie może zrobić się także w sklepach z ubraniami i butami, które dotychczas były ostoją stabilnych cen.

- _ Od dwóch miesięcy zauważam słabnącą chęć do podnoszenia cen przez producentów, którzy zauważyli, że popyt się skurczył. Przez to są zmuszeni do stabilizowania cen lub nawet obniżenia. Wyjątkiem może być branża odzieżowa, która przez blisko dwa lata utrzymywała ceny na niskim poziomie. Firmy tekstylne mogą podnieść ceny nie tylko z tego względu, ponieważ podrożała bawełna, przez co koszty poszły górę _ - wyjaśnia prof. Maria Drozdowicz-Bieć z Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH.

Nie jest to oczywiście przesądzone. Jeśli konsumenci dojdą do wniosku, że mogą chodzić w starych ubraniach, to popyt spadnie i producenci będą musieli jakoś zareagować.

Co dalej z inflacją?

Tym co może pobudzać inflację są deklaracje przedsiębiorstw dotyczące inwestycji. - _ Widać obecnie wzrost zainteresowania firm inwestycjami. Jeśli faktycznie do nich dojdzie, wtedy zostaną one wkalkulowane w koszty firm, co odbije się na cenach ich produktów _ - uważa prof. Drozdowicz-Bieć.

Jej zdaniem bardzo duży wpływ na sytuację w Polsce ma również otoczenie zewnętrzne. Nawet większy niż wewnętrzne czynniki.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/81/t80977.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/swiat;pograzy;sie;w;kryzysie;wystarczy;jeden;wstrzas,134,0,813958.html) Świat pogrąży się w kryzysie? "Wystarczy jeden wstrząs"
- _ Wszystkie kraje w strefie euro mają dużą inflację, a poza nią także jest to problem jak choćby w Rosji. Dla Polski duże znaczenie może mieć upadłość Grecji. Wtedy trzeba liczyć się z krótkotrwałym osłabieniem złotego, które sprawi, że towary importu zdrożeją _ - mówi prof. Drozdowicz-Bieć.

Do zwiększenia inflacji mogą się także przyczynić postulaty podwyżek. Sprzyja im okres przedwyborczy i to, że w Polsce związki zawodowe mają silna pozycję.

- _ Presja podwyżkowa może dotyczyć nie tylko przedsiębiorstw państwowych, ale także prywatnych. Pracodawcy będą się jednak przed nią bronić, bo spadło ostatnio wydajność pracy _ - podsumowuje prof. Drozdowicz-Bieć.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/80/t93776.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/inflacja;20;proc;-;lukaszenka;szykuje;podwyzki,16,0,844560.html) Inflacja 20 proc. - Łukaszenka szykuje podwyżki Inflacja na Białorusi przekroczyła od początku roku 20 proc. Z nieoficjalnych informacji wynika, że rząd szykuje drastyczną podwyżkę akcyzy na piwo, wódkę i papierosy.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/134/t90502.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/inflacjabezrobocie/wiadomosci/artykul/mf;inflacja;zaczyna;spadac,191,0,842687.html) MF: Inflacja zaczyna spadać Zacieśnianie polityki monetarnej oraz załamanie na rynku surowców wpłynie na ograniczenie presji inflacyjnej
[ ( http://static1.money.pl/i/h/246/t75510.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/inflacja;w;gore;bezrobocie;w;dol,72,0,837448.html) Inflacja w górę, bezrobocie w dół? Analitycy Ministerstwa Gospodarki podnieśli prognozę inflacji średniorocznej z 3,2 procent do 3,2 procent.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)