Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Leki podrożeją nawet o blisko 1000 proc. Koncerny zarobią mniej

0
Podziel się:

Na leki wydajemy rocznie blisko 30 mld zł. Od jutra czekają nas kolejne podwyżki.

Leki podrożeją nawet o blisko 1000 proc. Koncerny zarobią mniej
(PAP/Leon Stankiewicz)

Na refundację leków, za które częściowo lub w całości płaci państwo, Narodowy Fundusz Zdrowia wydał w tym roku ponad 8,5 mld zł. Firmy, które je wyprodukowały zarobiły na ich sprzedaży ponad 2,5 mld. zł. Od jutra pacjenci muszą się liczyć ze zmianami. Część leków refundowanych podrożeje, ale z drugiej strony ceny części z nich spadną. Ministerstwo Zdrowia chce na tych zmianach zaoszczędzić 215 mln zł.

Na liście refundacyjnej znajduje się około 3,5 tys. medykamentów. Od jutra zmienią się ceny wielu z nich._ - Zmiany nie powinny uderzyć w pacjentów - _ podkreśla w rozmowie z *Money.pl *Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia i dodaje, że to rutynowa weryfikacja listy, która została poprzedzona negocjacjami cenowymi resortu zdrowia z producentami leków.

Niektóre z podwyżek zwalają jednak z nóg. Na przykład Prograf - specyfik podawany przy przeszczepach - podrożeje z 3,20 zł, do ponad 279 zł. Czyli o blisko tysiąc proc. Zdecydowanie podrożeją też leki stosowane zdecydowanie częściej. Cena zapisywanego między innymi przy schorzeniach reumatycznych Ketonalu skoczy z 1,7 zł do ponad 4 zł. Przeciwbólowy Ibufen Total z 3.30 zł podrożeje do 7,55 zł.

Czytaj w Money.pl

_ - To prawda, że ceny niektórych medykamentów wzrosną, ale duża część leków znajdujących się na liście potanieje. Poza tym pacjenci będą mogli zrezygnować z tych drogich i wybrać ich tańsze zamienniki, czyli leki generyczne, których na listach stopniowo przybywa. Dzięki negocjacjom i obniżaniu cen leków, NFZ zaoszczędzi w skali roku 215 mln zł - _ tłumaczy Olechno.

Ci, którzy nie będą chcieli płacić więcej, będą musieli zmienić leki. Mogą też poprosić lekarza o przepisanie dotychczas branych specyfików, tak by starczyło im na zapas.

Gigantyczna sprzedaż i miliardy z refundacji

W 2010 r. wartość polskiego rynku farmaceutycznego zwiększyła się o 2 proc. - do poziomu 29,7 mld zł - wynika z najnowszego raportu firmy badawczej PMR. Wzrost trochę wyhamował, bo wcześniej rynek rósł jeszcze dynamiczniej. W 2009 roku sprzedaż - miedzy innymi dzięki świńskiej grypie - skoczyła aż o 9 proc. Wraz z tym rosła refundacja leków. Podczas gdy w 2007 roku NFZ wydał na nią 6,7 mld zł, to w tym roku będzie to już o dwa miliardy więcej.

Źródło: PMR Publications, NFZ, *prognoza

Zdaniem ekspertów z PMR, w latach 2011-2013 nie należy spodziewać się powrotu na ścieżkę szybkiego przyrostu sprzedaży leków. Jako główny powód wskazują planowane ograniczenia w wydatkach państwa na refundację.

Jak prognozują, zmniejszy się również siła nabywcza pacjentów w wyniku wzrostu cen leków refundowanych, który będzie rezultatem zmian w ustawie refundacyjnej, które wejdą w życie po 1 stycznia 2012 roku.

W najgorszych scenariuszach, wzrost cen może sięgnąć nawet 18 proc. Jak to przełoży się na cały rynek? _ - Według naszych prognoz, w 2011 r. rynek farmaceutyczny wzrośnie o 4 proc., a w 2012 r. o 5 proc. - _ mówi Money.pl Agnieszka Skonieczna, analityk z PMR.

Według danych instytutu badawczego IMS Health poziom odpłatności za leki refundowane przez pacjenta w 2010 r. wyniósł ponad 30 procent. Oznacza to, że pacjenci wysupłali z własnych kieszeni, dopłacając do leków na receptę, prawie 4,5 mld złotych.

Firma szacuje, że po wejściu w życie przepisów ustawy o refundacji leków od 2012 roku, NFZ zaoszczędzi w najbliższych czterech latach ponad 5 mld złotych na wydatkach na refundację leków. Proporcjonalnie do oszczędności płatnika mogą wzrosnąć wydatki pacjentów na leki refundowane o ponad 3 mld złotych._ _

Przedstawiciele resortu zdrowia twierdzą jednak, że sztywne marże przyczynią się do spadku cen leków, a co za tym idzie nawet do wzrostu ich sprzedaży. Warto pamiętać jednak, że plany Ministerstwa Zdrowia dość często rozmijają się z tym co potem wydaje Narodowy Fundusz Zdrowia. - _ Zapisana w naszym budżecie kwota na refundację to tak na prawdę tylko pewne założenie. Nie ma czegoś takiego jak górna, nieprzekraczalna granica wydatków - _usłyszeliśmy w biurze prasowym NFZ.

W roku 2010 w związku z kilkukrotną korektą planu, wydatki były wyższe od pierwotnie zapisanych o blisko 5 mln zł. To i tak niewiele, bo rok wcześniej wydano o blisko 200 mln zł więcej niż zamierzono. Poza tym refundacja, refundacji nierówna. Na pełną, czyli na leki za darmo mogą liczyć tylko: inwalidzi wojenni, wojskowi, zasłużeni honorowi dawny krwi oraz zasłużeni dawny przeszczepów. Reszta, jeśli jest ubezpieczona musi się zadowolić ryczałtami lub zniżkami.

Źródło: NFZ

Zdecydowanie najwięcej wśród leków refundowanych jest tych sprzedawanych po cenach zryczałtowanych, blisko jedna trzecia z 50 proc. lub 30 proc. zniżką, a tylko za 9 proc. leków w pełni płaci NFZ. We wszystkich przypadkach są to zarówno leki podstawowe, uzupełniające jak stosowane przy chorobach przewlekłych.

Rynek mocno rozdrobniony. Rządzą obcyLista producentów leków, którzy na w naszym kraju sprzedają medykamenty za ponad milion złotych liczy ponad 300 pozycji. Zdecydowana większość to ogólnoświatowi giganci.

Wśród nich prym wiedzie koncern GlaxoSmithKline. Jego polska filia działa pod nazwą GSK Pharma RX i ma blisko 6. proc. udziałów w naszym rynku. W 1998 roku firma włączyła się w prywatyzację polskich spółek, wykupując 80 proc. akcji Poznańskich Zakładów Farmaceutycznych Polfa. Do tej pory GlaxoSmithKline zainwestowało w Polsce blisko 1.6 mld zł.

Druga na liście jest Polpharma, która działa w oparciu o rodzimy kapitał. Specjalnością firmy są preparaty stosowane w: kardiologii, gastroenterologii i neurologii. Znaczącą część sprzedaży Polpharmy stanowią jednak leki dostępne bez recepty.

Trzeci jest Aventis, na którego lek Enoxaparinum Natricum, NFZ wydał najwięcej w ramach refundacji w 2010 roku, bo ponad 280 mln zł. Specyfik zapobiega zakrzepom, podawany jest po zabiegach: chirurgicznych, ortopedycznych czy onkologicznych.

Źródło: IMS Health, * dane za 2010 rok

Według IMS Health, GSK Pharma RX sprzedał w 2010 r. wyroby farmaceutyczne za 977 mln zł. Druga pod względem wartości sprzedaży jest Polpharma – 952,5 mln zł, trzeci Aventis - ponad 778 mln zł. Pierwsza trójka dystansuje resztę stawki. Kolejna piątka firm: Novartis Pharma, KRKA, Lek, Roche i Astrazeneca zanotowała przychody między 500 a 600 mln zł.

Zyski producentów leków należą do najwyższych na świecie, średnio stanowią, aż 30 proc. ceny specyfiku. Okazuje się, że samo wyprodukowanie leku i utrzymanie firmy to zaledwie, średnio 13 proc. wartości sprzedawanych specyfików. Biorąc pod uwagę, że w ubiegłym roku roku wydaliśmy w aptekach blisko 30 mld zł, czyste zyski medycznych gigantów można szacować na grubo ponad 9 mld zł, z tego ponad 2,5 mld za leki refundowane.

Źródło: na podstawie danych wybranych producentów

To, że wraz za wzrostem cen niektórych leków refundowanych, pacjenci przestawią się na ich generyki, nie oznacza wcale wielkich strat dla koncernów farmaceutycznych. Koszty wprowadzenia na rynek takiego zamiennika są przynajmniej o połowę niższe niż koszty badań i rejestracji leku oryginalnego, co wynika z faktu, że producenci leków odtwórczych korzystają z badań i dokumentacji złożonych w Urzędzie Rejestracji przez firmę-matkę. Dlatego jeżeli kupimy w aptece odpowiednik leku, powinien on być średnio tańszy przynajmniej o 30 proc. od leku oryginalnego.

Warto zaznaczyć, że Polska ma jedną z najniższych średnich cen za leki w Europie. W Polsce wynosi ona 3,6 euro przy średniej europejskiej 8 euro. Według IMS Health, także monitorującej tę branżę, jest to wynikiem dużego udziału leków generycznych i niskiego poziomu dostępności leków innowacyjnych. Średnia cena leku innowacyjnego kształtuje się na poziomie 54 proc. poniżej średniej europejskiej, wynoszącej 16,1 euro (w Polsce 7,4 euro). Również ceny generyków są niższe o 40 proc. od średniej w Europie.

O rynku leków w Polsce czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/45/t86061.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/apteki;w;internecie;sprzedaja;coraz;wiecej;co;je;czeka,140,0,941708.html) Konkurencja dla zwykłych aptek. Rośnie, ale... Już teraz w Polsce działa około 165 aptek internetowych. Wartość tego rynku szacowana jest na blisko 200 milionów złotych.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/194/t15042.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/na;grype;wydamy;2;miliardy;zlotych;kto;na;tym;zarobi,74,0,954698.html) Na grypę wydamy 2 miliardy złotych. Kto na tym zarobi? Firmy z powodu zwolnień straciły w ubiegłym roku pół mld zł.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/190/t125118.jpg ) ] (http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/koniec-tanich-lekow-apteki-nie-dadza-rabatu.html) Koniec tanich leków. Apteki nie dadzą rabatu Do końca roku znikną wszystkie promocje leków _ za grosik _ czy _ za złotówkę _.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)