Utrzymanie armii kosztuje każdego Polaka niemal 600 złotych rocznie. Osiem razy mniej niż mieszkańców USA i Kanady oraz ponad dwukrotnie mniej, niż pozostałych europejskich członków NATO.
W przeliczeniu na jednego żołnierza, według danych Ministerstwa Obrony Narodowej, tegoroczne wydatki obronne wyniosą 183,4 tys. złotych, podczas gdy NATO-wska średnia wynosi 588 tysięcy.
źródło: MON
Armia dostaje coraz więcej...
Wydatki obronne Polski rosną jednak z roku na rok. Tegoroczny budżet MON to 23,7 miliarda złotych, czyli o ponad 9 procent więcej niż w roku ubiegłym. Dodatkowo prawie pół miliarda złotych otrzymamy z zagranicy: przede wszystkim od NATO, na inwestycje - 416 mln złotych, 75 milionów pomocy wojskowej z USA oraz 6 milionów z Międzynarodowego Programu Nauczania i Szkolenia.
...i więcej dostaną żołnierze
Z wyasygnowanych przez budżet środków ponad miliard przeznaczony jest na program F-16, czyli na wyposażenie polskich sił zbrojnych w samoloty wielozadaniowe. Z kolei polskie misje wojskowe kosztują nas 680 milionów złotych - to ponad 4 procent ogólnych wydatków obronnych.
Prawie 6,5 miliarda, o pół miliarda więcej niż w roku ubiegłym, przeznaczone jest na wynagrodzenia żołnierzy.
Jak wyjaśnia Ministerstwo Obrony Narodowej na swoich stronach internetowych _ w budżecie uwzględniono zwiększenie środków na wydatki osobowe, związane z przyspieszeniem procesu wprowadzenia pełnej profesjonalizacji sił zbrojnych oraz poprawę sytuacji materialnej żołnierzy i pracowników. _
ZOBACZ TAKŻE:
Armia się profesjonalizuje
Zapowiedziane na 2010 rok przekształcenie polskiej armii w zawodową widać już w zmianach w strukturze wojska. Rośnie liczba żołnierzy zawodowych, zdecydowanie maleje poborowych, o połowę w stosunku do roku ubiegłego wzrosła też liczba kandydatów do zawodu żołnierza.
źródło:MON
Jak zrobić w wojsku karierę
Jak mawiał Napoleon Bonaparte, _ każdy żołnierz nosi buławę marszałkowską w plecaku. _W naszej armii marszałka nie ma. Było za to, według danych MON na koniec pierwszego półrocza 2008 125 generałów.
| Żołnierze WP | |
|---|---|
| generałowie | 125 |
| oficerowie | ok. 23 150 |
| podoficerowie zawodowi | ok. 41 720 |
| szeregowi zawodowi | ok. 10 900 |
Ponad połowa naszych sił zbrojnych to wojska lądowe.
| KOMENTARZ MONEY.PL |
| --- |
|
Agnieszka Zawadzka, Money.pl Po wydarzeniach ostatnich dni nikt już chyba nie wątpi, że Rosja o swoje zadbać potrafi. Sami Rosji nie powstrzymamy, nie ma też co liczyć, że USA zrobią za nas wszystko. Często jednak przeznaczanie zbyt dużych pieniędzy na armię budzi sprzeciw, ale niestety, si vis pacem, para bellum. Rozumiem argumenty natury ekonomicznej: _ im mniej rząd wydaje pieniędzy, tym lepiej _. Jednak do anarchokapitalizmu nam daleko i o nasze międzynarodowe bezpieczeństwo musi tymczasem zadbać państwowa armia. Argumenty pseudopacyfistyczne, czyli próbujące problem ominąc: _ make love, not war _ (co zwykle oznacza: _ finansujcie prezerwatywy zamiast armat _), są naiwne. Bo kręcące tym całym interesem mocarstwa na takie hasła się nie złapią, prędzej je wykorzystają. Tak właśnie w imię własnych interesów ZSRR napędzał antywojenną rewolucję '68 na Zachodzie. |