Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Ratownicy medyczni chcą zmian. "Wiele osób rezygnuje z zawodu"

17
Podziel się:

Ratownicy medyczni domagają się zmian w przepisach i poprawy swojej sytuacji prawnej. - Wiele osób niestety rezygnuje z wykonywania tego potrzebnego nam wszystkim zawodu - powiedziała zastępczyni przewodniczącego Komisji Zdrowia Monika Wielichowska.

Ratownicy medyczni chcą zmian. "Wiele osób rezygnuje z zawodu"
Ratownicy medyczni chcą zmian w prawie. (money.pl, Rafał Parczewski)

W środę sejmowa komisja zdrowia zajęła się sytuacją finansową ratowników oraz ich ustawowego usytuowania w systemie ochrony zdrowia.

Ratownicy medyczni oprócz wzrostu wynagrodzeń domagają się także zmian w ustawie o państwowym ratownictwie medycznym.

Jak tłumaczyła Monika Wielichowska, ratownicy medyczni stanowią najważniejszy filar systemu państwowego ratownictwa medycznego, skoncentrowanych dyspozytorni, zespołów transportu medycznego, zespołów transportu sanitarnego, dowodowego, jak również szpitalnych oddziałów ratunkowych i innych oddziałów, które zwalczają skutki epidemii koronawirusa.

Zobacz także: Gafa wiceministra. "Wywołało to uśmiech na twarzy wielu osób"

- Bez ratowników medycznych system ratownictwa medycznego w Polsce nie będzie funkcjonował - powiedziała.

Dodała też, że wiele osób rezygnuje z wykonywania zawodu, a rekrutacja studentów na kierunek ratownictwo medyczne w każdym roku jest coraz mniejsza.

Obecny na posiedzeniu wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski przyznał, że rozmowy z ratownikami toczą się już wiele lat. Jednak od 1 lipca 2021 r. weszła w życie ustawa, która określa, że wynagrodzenie zasadnicze dla ratownika bez wykształcenia wyższego nie może być niższe niż 3772 zł brutto, a z wykształceniem wyższym 4186 zł brutto.

- Mamy po raz pierwszy w systemie ochrony zdrowia uwzględnione to, że wynagrodzenia najniższe będą rosły proporcjonalnie do wynagrodzeń średnich w gospodarce, czyli będą uwzględniać wzrost gospodarczy Polski, który jest wyższy niż wzrost średniej europejskiej - powiedział Miłkowski.

- Jeśli chodzi o aktualne wynagrodzenia, które są w ustawie, w przypadku ratowników, którzy mają wykształcenie średnie i są wymienieni w ustawie jako inne zawody medyczne wskaźnik ich wynagrodzenia wzrósł z 0,64 do 0,73 średniego wynagrodzenia w gospodarce, a dla ratownika z wymaganym wykształceniem wyższym z 0,73 do 0,81, co stanowi odpowiednio minimalne wynagrodzenie zasadnicze dla ratownika - dodał.

Jak twierdzi wiceminister, resort zdrowia pracuje nad nowelizacją ustawy o zawodzie oraz samorządzie ratowników medycznych po zakończeniu się pandemii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
sssssssss
3 lata temu
a po Nowym Ładzie to się zacznie, wszyscy się spotkamy na Mszy w Niedzielę............
Polak
3 lata temu
Polityka Pis doprowadziła do smutnej rzeczywistości. Dają sobie i nierobom i kombinatorom. Niedługo nie będzie pielęgniarek , ratowników medycznych , nauczycieli i wielu innych którzy nie sa odpowiednio nagradzani. Młodzi odchodzą albo już ich prawie nie ma. A rzad pis dalej .. swoje!!!!!!
Taki kraj
3 lata temu
Najważniejsze, że na Kościół są pieniądze. I tak już tylko zdrowaśki nam pozostały bo umieralność w czołówce świata.
Kolo
3 lata temu
Skoro to taka super dobra i płatna praca , zapraszam na studia ratownictwo i do pracy. Czekamy na narybek z utęsknieniem. Zarobicie sobie po 15 tysi miesięcznie.
Gorszy sort
3 lata temu
Nigdzie więcej tyle nie zarobią.Należy im dać wolną rękę ,a nie podwyżkę.Potrzeba ludzi przy robotach ziemnych,układaniu polbruku,na kasach w marketach.Rozbestwili się, a niektórych cechuje okropne hamstwo,ale to być może rzeczywiście wina pandemii i przemęczenia