Rekordowe 14 mln nielegalnych imigrantów w USA. Administracja Trumpa kontynuuje deportacje
Populacja nielegalnych imigrantów w Stanach Zjednoczonych osiągnęła rekordowy poziom 14 milionów osób w 2023 roku, wynika z najnowszego raportu Pew Research Center. To największy wzrost w historii pomiarów - liczba ta zwiększyła się o 3,5 miliona w ciągu zaledwie dwóch lat. Dane wskazują na dalszy wzrost do połowy 2024 roku, jednak administracja Trumpa rozpoczęła już działania mające na celu odwrócenie tego trendu poprzez zaostrzenie polityki deportacyjnej i cofnięcie programów ochronnych.
Donald Trump stawia na kwestię imigracji
Według analizy Pew Research Center opartej na danych Biura Spisowego USA, liczba imigrantów bez pełnego statusu prawnego wzrosła z 10,5 miliona w 2021 roku do 14 milionów w lipcu 2023 roku. Jest to największy dwuletni przyrost w historii amerykańskich pomiarów demograficznych. Poprzedni rekord wynosił 12,2 miliona osób w 2007 roku.
Gwałtowny wzrost był napędzany głównie przez zwiększoną liczbę imigrantów żyjących w USA z pewną formą ochrony przed deportacją. W 2023 roku około 6 milionów imigrantów bez pełnego statusu prawnego posiadało jakąś formę tymczasowej ochrony - to wzrost z 2,7 miliona w 2021 roku. Dla porównania, w 2007 roku jedynie 500 tysięcy osób z tej grupy miało podobną ochronę.
Jeffrey S. Passel i Jens Manuel Krogstad, autorzy raportu, wskazują że termin "unauthorized immigrants" obejmuje złożoną mozaikę statusów, w tym imigrantów, którzy wjechali do USA legalnie, ale ich pobyt stał się nieuregulowany. Grupa ta stanowiła 27 proc. wszystkich imigrantów w USA w 2023 roku, w porównaniu do 22 proc. w 2021 roku. Jednocześnie udział imigrantów w całkowitej populacji USA wzrósł z 3,1 proc. do 4,1 proc.
Polityka Bidena zwiększyła napływ, Trump odwraca trend
Administracja Joe Bidena wprowadziła szereg programów humanitarnych, które znacząco zwiększyły liczbę imigrantów przybywających do USA z tymczasową ochroną. Kluczowe programy obejmowały Operation Allies Welcome dla obywateli Afganistanu (88,5 tysiąca osób), Uniting for Ukraine dla uchodźców z Ukrainy (240 tysięcy do końca 2024 roku) oraz program CHNV dla obywateli Kuby, Haiti, Nikaragui i Wenezueli, który przyjął około 530 tysięcy osób.
Szczególnie dramatyczny był wzrost liczby imigrantów z Wenezueli - z 55 tysięcy w 2007 roku poprzez 195 tysięcy w 2021 roku do 650 tysięcy w 2023 roku. Populacja imigrantów z Kuby wzrosła z mniej niż 5 tysięcy w 2019 roku do 475 tysięcy w 2023 roku.
W drugiej połowie 2024 roku administracja Bidena rozpoczęła ograniczanie programów przyjmowania imigrantów. W sierpniu 2024 wstrzymano przyjmowanie nowych aplikacji w ramach programu CHNV, a do listopada całkowicie zatrzymano przyjmowanie nowych osób. Jednocześnie znacząco spadła liczba imigrantów wypuszczanych do USA po zatrzymaniu na granicy - z ponad 190 tysięcy miesięcznie w grudniu 2023 roku do około 10 tysięcy miesięcznie pod koniec 2024 roku.
Administracja Donalda Trumpa, która objęła władzę w styczniu 2025 roku, podjęła zdecydowane kroki w celu redukcji populacji nieudokumentowanych imigrantów. Do połowy 2025 roku cofnięto ochronę przed deportacją dla około 500 tysięcy osób z programu CHNV, pozwolono wygasnąć ochronie dla 350 tysięcy Wenezuelczyków i 350 tysięcy Haitańczyków w ramach Temporary Protected Status (TPS), oraz zaprzestano przyjmowania wniosków o azyl od imigrantów przekraczających granicę z Meksykiem.
Według danych z Current Population Survey, populacja osób urodzonych za granicą w USA osiągnęła rekordowe 53,3 miliona w styczniu 2025 roku, stanowiąc 15,8 proc. całkowitej populacji kraju. Jednak do czerwca 2025 roku liczba ta spadła do 51,9 miliona - redukcja o około 1,5 miliona osób. Analitycy Pew Research Center szacują, że większość tego spadku wynika ze zmniejszenia się populacji nieudokumentowanych imigrantów na skutek zwiększonych deportacji i dobrowolnych wyjazdów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent nazwany "pachanem". "To obrażanie 10,6 mln Polaków"
Meksyk traci dominację, rośnie liczba imigrantów z Ameryki Południowej
Po raz pierwszy w historii pomiarów, imigranci z Meksyku stanowią mniej niż jedną trzecią populacji imigrantów bez statusu prawnego w USA. W 2023 roku było ich 4,3 miliona, co stanowiło 30 proc. całkowitej populacji nieudokumentowanych - najmniejszy udział w historii. Jeszcze w 2016 roku Meksykanie stanowili większość tej grupy.
Największy wzrost zanotowano wśród imigrantów z krajów Ameryki Południowej (wzrost o 1,3 miliona między 2021 a 2023 rokiem), Ameryki Środkowej (725 tysięcy) oraz Karaibów (575 tysięcy). Po Meksyku, największe populacje imigrantów pochodzą z Gwatemali (850 tysięcy), Salwadoru (850 tysięcy), Hondurasu (775 tysięcy) oraz Indii (680 tysięcy).
Geograficzne rozmieszczenie nieudokumentowanych imigrantów również uległo znaczącym zmianom. Sześć stanów z największymi populacjami to: Kalifornia (2,3 miliona), Teksas (2,1 miliona), Floryda (1,6 miliona), Nowy Jork (825 tysięcy), New Jersey (600 tysięcy) i Illinois (550 tysięcy). Te stany konsekwentnie przodują od lat 80., jednak ich łączny udział spadł z 80 proc. w 1990 roku do 56 proc. w 2023 roku, co wskazuje na większe rozproszenie geograficzne tej populacji.
Największy wzrost między 2021 a 2023 rokiem zanotowano na Florydzie (+700 tysięcy), w Teksasie (+450 tysięcy), Kalifornii (+425 tysięcy) i Nowym Jorku (+230 tysięcy). Populacja imigrantów wzrosła w 32 stanach, przy czym osiem dodatkowych stanów zanotowało wzrost o co najmniej 75 tysięcy osób.
Prawie 10 milionów pracuje, głównie w budownictwie i rolnictwie
Liczba nielegalnych imigrantów w amerykańskiej sile roboczej wzrosła z 7,8 miliona w 2021 roku do rekordowych 9,7 miliona w 2023 roku. Stanowili oni 5,6 proc. całkowitej siły roboczej USA - to nowy rekord historyczny. Poprzedni szczyt wynosił 5,4 proc. w 2007 roku.
Nielegalni imigranci pracują praktycznie w każdym sektorze gospodarki. Branże z najwyższym udziałem to budownictwo (15 proc. siły roboczej w sektorze), rolnictwo (14 proc.), rekreacja i hotelarstwo (8 proc.), inne usługi (7 proc.) oraz usługi profesjonalne i biznesowe (7 proc.). W niektórych szczegółowych zawodach, głównie w sektorze budowlanym, nieudokumentowani imigranci stanowią od 25 proc. do 40 proc. wszystkich pracowników.
Około 7,5 miliona amerykańskich gospodarstw domowych obejmowało tego typu imigrantów w 2023 roku, stanowiąc 5,6 proc. ze 133 milionów gospodarstw w kraju. W tych gospodarstwach żyło łącznie 26 milionów osób, w tym około 14 milionów imigrantów. Prawie 70 proc. tych gospodarstw ma "mieszany status", co oznacza że mieszkają w nich również obywatele USA lub legalni imigranci.
Szczególnie istotna jest sytuacja dzieci. Około 4,6 miliona dzieci poniżej 18 roku życia urodzonych w USA mieszkało z nieudokumentowanym rodzicem-imigrantem w 2023 roku. Dodatkowo około 1,5 miliona nieletnich było samo nieudokumentowanymi imigrantami - liczba ta niemal podwoiła się od 2021 roku.
Raport Pew Research Center podkreśla dynamiczny charakter populacji imigrantów bez prawnego statusu. Podczas gdy dane wskazują na kontynuację wzrostu do połowy 2024 roku, zmiany polityczne pod koniec administracji Bidena i początek prezydentury Trumpa sugerują początek odwrócenia trendu. Pełny obraz zmian będzie możliwy do oceny dopiero po udostępnieniu bardziej kompletnych danych demograficznych za lata 2024-2025.
