Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Rośnie liczba zatrudnionych na śmieciówkach

18
Podziel się:

W ostatnim roku wzrosła liczba samozatrudnionych i osób na umowach cywilnoprawnych. Etat coraz mniej atrakcyjny.

Rośnie liczba samozatrudnionych.
Rośnie liczba samozatrudnionych. (Shutterstock.com, Shutterstock/Firma V)

W 2018 roku liczba samozatrudnionych wzrosła o 100 tys. Tyle samo przybyło osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".

Podczas gdy samozatrudnienie rośnie systematycznie od kilku lat, tak liczba pracowników na umowach zlecenia czy o dzieło urosła po raz pierwszy od 2015.

Wszystko wskazuje, że ten trend wynika z decyzji samych zarobkujących - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. - W obecnej sytuacji trudno pozyskać pracownika, więc rośnie presja nie tylko na płacę, ale i na formę zatrudnienia.

Zobacz także: Oglądaj też: Kopanie dołu to dzieło, czy zlecenie? "Podatnicy toczą absurdalne boje"

Zdaniem ekspertów, samozatrudnienie czy umowy cywilnoprawne może się wydawać pracownikom bardziej korzystne, bo jest elastyczne i wiąże się z mniejszym opodatkowaniem.

Według danych GUS z 2017 roku, 12,7 proc. osób zarabiających na własny rachunek wolałoby mieć etat. Odsetek był zdecydowanie wyższy wśród osób wykonujących prace biurowe, prace proste czy związanych tylko z jednym klientem.

Zdaniem ekspertów, sytuacja na rynku pracy zmieniła się jednak na tyle, że wzrost zainteresowania samozatrudnieniem trudno uznać za dyktat pracodawców. Rekordowo niskie bezrobocie, powiązane z oskładkowanymi umowami zlecenia i minimalną płacą godzinową sprawia, że części pracowników taka forma się po prostu opłaca.

- Trzeba pamiętać, że często chodzi w tym przypadku o specjalistów czy fachowców, którym opłaca się nawiązywać współpracę z wieloma podmiotami - mówi "Rzeczpospolitej" Jacek Męina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(18)
Pracodawca
4 lata temu
Zawsze uczciwie i dobrze płaciłem i płacę pracownikom . Mam 11 osób na długotrwałym zwolnieniu lekarskim od 2-3 lat. Wszyscy na etacie. Liczy się im urlop. jak wrócą do pracy to będę musiał dać im za 3 lata urlopowe. W miejsce tych osób musiałem zatrudnić 11 osób. Tak działa polskie prawo pracy.
Nikki
4 lata temu
Czy tak ciężko zrozumieć, że ktoś może chcieć pracować na umowie cywilnoprawnej, nawet w pełni ozusowanej? Ja tak chcę, bo rozliczany jestem za wykonanie pracy, a nie za siedzenie od - do, mogę pracować kiedy chcę, nie mam nad sobą żadnych kierowników dezorganizujących mi pracę, itd. Oczywiście, nie stanowisko pracy się do tego nadaje, moje tak, więc dlaczego ktoś ma mi tego zabraniać?
Czarny1986
4 lata temu
Na wstępnie chciałbym zaprotestować przeciwko pejoratywnej nazwie "śmieciówki" jest to obrażanie ludzi chcących więcej zarabiać! Pewnie byłoby jeszcze więcej gdyby zminimalizować opodatkowanie umów cywilnoprawnych. I zostawić jako przymusowe np. tylko ubezpieczenie zdrowotne. A reszta dla chętnych. Pazerność władzy i to każdej jest porażająca...A jak ktoś chce mniej zarabiać ale mieć bezpieczniej to niech wybiera umowę o pracę. Pracodawca nie chce dać? Szukam innego albo pracuję na umowie cywilnoprawnej. Jak słucham/czytam co niektórych to odnoszę wrażenie że w sprawie umówi są równie roszczeniowi co w sprawie socjalu :] Pamiętajcie każda złotówka w waszej kieszeni zamiast do piramidy finansowej zwanej ZUS-em to wasz zysk nie strata!
GOŚĆ
4 lata temu
Tylko emerytury stażowe to powstrzymają.
tak
4 lata temu
Koniec pracujących frajerów na rozdawnictwo pis i wybujałe pensje w rozrastającej się administracji ministerstw. Myślą, że ludzie są tak głupi. Tak trzymać.