Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Senator twierdzi, że był bezprawnie przetrzymywany w radiowozie. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa

101
Podziel się:

Po tym, jak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów, senator Koalicji Obywatelskiej Jacek Bury złożył zażalenie. Senator twierdzi, że był przetrzymywany w radiowozie przez policję. Funkcjonariusze zapewniają, że było zupełnie inaczej.

Jacek Bury przekonuje, że był bezprawnie przetrzymywany przez policjantów
Jacek Bury przekonuje, że był bezprawnie przetrzymywany przez policjantów (PAP)

W maju Paweł Tanajno, kandydat na prezydenta, zorganizował na ulicach Warszawy kilka strajków przedsiębiorców. Najbardziej dramatyczny przebieg miał marsz zaplanowany na 16 maja – ostatecznie jednak nie ruszył z Placu Zamkowego, bo policja otoczyła uczestników i uniemożliwiła im wyruszenie. Doszło do przepychanek, policja użyła gazu pieprzowego. Zatrzymano ponad 380 osób.

Jednym z epizodów tego wydarzenia było rzekome zatrzymanie przez funkcjonariuszy senatora Koalicji Obywatelskiej Jacka Burego. "Rzekomego" – bo sami funkcjonariusze przekonywali, że polityk wszedł do radiowozu i odmówił opuszczenia pojazdu, dopóki jego żądania – na przykład rozmowa z osoba dowodzącą akcją – nie zostaną spełnione.

Senator przekonywał ponadto, że użyto wobec niego siły pomimo tego, że pokazał funkcjonariuszom legitymację senatorską.

Zobacz także: Obejrzyj: Protest w Warszawie. "Przyjechałam po pracę i chleb"

Jacek Bury nie jest przedsiębiorcą, ale, jak wyjaśniał, wyborcy prosili go, by pojawił się w miejscu, z którego mają wyruszyć strajkujący. – O moją obecność poprosili obywatele. Organizatorzy tych protestów, którzy obawiali się, że będą tam łamane ich prawa obywatelskie i swoboda wypowiedzi. Prosili, abym stanął w obronie, jeżeli takie rzeczy będą miały miejsce. To jak mnie potraktowano 16 maja jest tylko symbolem podejścia władzy do obywateli – mówił.

Na początku czerwca senator złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dwóch warszawskich policjantów. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, bo, jak przekonuje, Bury podczas protestu nie wykonywał mandatu senatora – informuje "Dziennik Wschodni".

Polityk już złożył zażalenie na decyzję śledczych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(101)
Gonzo
4 lata temu
Demokracja wg pisu, czekamy na godzinę policyjną i zaświadczenie od proboszcza
cynik
4 lata temu
a faszyści w Katowicach mogą, policja się boi? czy prikaz z góry?(raczej z dołu :-)))
patrky77
4 lata temu
Wczoraj w serwisie Gazeta Polwiad czytałem jak młody gościu zarobił z 1000 zł kilka milionów na handlu przez Internet. Więc jak widać na tym świecie wszystko jest możliwe :DD jeden w kryzysie się bardziej bogaci, a drugi staje się jeszcze biedniejszy, smutne ale prawdziwe. Najlepiej poczytać w google, wpiszcie sobie gazeta polwiad.
Romek
4 lata temu
Wiele razy sam miałem "akcje" z Policją. Ale wybierając pomiędzy Policjantami, a Politykami PO i KO (jeden czort) słuszność i wiarygodność ma u mnie POLICJA.
Romek
4 lata temu
Ustawka. POlitycy PO i KO uwielbiają media i mają parcie na szkło i bycie na świeczniku.
...
Następna strona