Senator twierdzi, że był bezprawnie przetrzymywany w radiowozie. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa

Po tym, jak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów, senator Koalicji Obywatelskiej Jacek Bury złożył zażalenie. Senator twierdzi, że był przetrzymywany w radiowozie przez policję. Funkcjonariusze zapewniają, że było zupełnie inaczej.

Jacek Bury przekonuje, że był bezprawnie przetrzymywany przez policjantów
Źródło zdjęć: © PAP
Martyna Kośka
129

W maju Paweł Tanajno, kandydat na prezydenta, zorganizował na ulicach Warszawy kilka strajków przedsiębiorców. Najbardziej dramatyczny przebieg miał marsz zaplanowany na 16 maja – ostatecznie jednak nie ruszył z Placu Zamkowego, bo policja otoczyła uczestników i uniemożliwiła im wyruszenie. Doszło do przepychanek, policja użyła gazu pieprzowego. Zatrzymano ponad 380 osób.

Jednym z epizodów tego wydarzenia było rzekome zatrzymanie przez funkcjonariuszy senatora Koalicji Obywatelskiej Jacka Burego. "Rzekomego" – bo sami funkcjonariusze przekonywali, że polityk wszedł do radiowozu i odmówił opuszczenia pojazdu, dopóki jego żądania – na przykład rozmowa z osoba dowodzącą akcją – nie zostaną spełnione.

Senator przekonywał ponadto, że użyto wobec niego siły pomimo tego, że pokazał funkcjonariuszom legitymację senatorską.

Obejrzyj: Protest w Warszawie. "Przyjechałam po pracę i chleb"

Jacek Bury nie jest przedsiębiorcą, ale, jak wyjaśniał, wyborcy prosili go, by pojawił się w miejscu, z którego mają wyruszyć strajkujący. – O moją obecność poprosili obywatele. Organizatorzy tych protestów, którzy obawiali się, że będą tam łamane ich prawa obywatelskie i swoboda wypowiedzi. Prosili, abym stanął w obronie, jeżeli takie rzeczy będą miały miejsce. To jak mnie potraktowano 16 maja jest tylko symbolem podejścia władzy do obywateli – mówił.

Na początku czerwca senator złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dwóch warszawskich policjantów. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, bo, jak przekonuje, Bury podczas protestu nie wykonywał mandatu senatora – informuje "Dziennik Wschodni".

Polityk już złożył zażalenie na decyzję śledczych.

Wybrane dla Ciebie

"Usuwamy rosyjski złom z Polski". Porzucony zbiornikowiec opuszcza Gdynię
"Usuwamy rosyjski złom z Polski". Porzucony zbiornikowiec opuszcza Gdynię
USA włączą się w wojnę z Iranem? Biały Dom przekazał, kiedy Trump ogłosi decyzję
USA włączą się w wojnę z Iranem? Biały Dom przekazał, kiedy Trump ogłosi decyzję
Grecja wprowadza nowy podatek. Zapłacą go pasażerowie wycieczkowców
Grecja wprowadza nowy podatek. Zapłacą go pasażerowie wycieczkowców
Pierwsza taka decyzja w Australii. Nałożyli sankcje na rosyjską "flotę cieni"
Pierwsza taka decyzja w Australii. Nałożyli sankcje na rosyjską "flotę cieni"
Łatwiejsze rozwody to spadek dzietności? PSL blokuje pomysł. "Musimy się przyzwyczaić" [OPINIA]
Łatwiejsze rozwody to spadek dzietności? PSL blokuje pomysł. "Musimy się przyzwyczaić" [OPINIA]
5 proc. PKB na obronność. Kraj na zachodzie Europy mówi stanowcze "nie"
5 proc. PKB na obronność. Kraj na zachodzie Europy mówi stanowcze "nie"
Gospodarcza opcja atomowa Iranu. "Jedna z opcji w odpowiedzi na ataki Izraela"
Gospodarcza opcja atomowa Iranu. "Jedna z opcji w odpowiedzi na ataki Izraela"
Berlin bije rekordy. "Eksplozja czynszów" w niemieckich miastach
Berlin bije rekordy. "Eksplozja czynszów" w niemieckich miastach
Kryzys antymonowy uderza w Zachód. Chiny grają twardo
Kryzys antymonowy uderza w Zachód. Chiny grają twardo
Wizz Air zawiesza loty z Krakowa do Abu Dhabi
Wizz Air zawiesza loty z Krakowa do Abu Dhabi
Gigantyczna kara dla Google. TSUE nie zmieni zdania?
Gigantyczna kara dla Google. TSUE nie zmieni zdania?
Frankowicze wygrywają, banki... trochę też. TSUE zmienia zasady gry. Nowy wyrok
Frankowicze wygrywają, banki... trochę też. TSUE zmienia zasady gry. Nowy wyrok