Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Śnieg utrudnia funkcjonowanie lotnisk. W Katowicach jeden lot odwołany

11
Podziel się:

Część połączeń realizowanych z i do polskich lotnisk notują poślizgi. W Krakowie było sporo opóźnień o poranku. W Katowicach natomiast lot do Oslo został odwołany. Na opóźnienia wpływają m.in. warunki atmosferyczne czy bieżące odśnieżanie dróg kołowania i drogi startowej.

Śnieg utrudnia funkcjonowanie lotnisk. W Katowicach jeden lot odwołany
Opóźnienia na lotniskach. W Katowicach jeden lot odwołano (zdj. ilustracyjne) (Agencja Wyborcza.pl, Foto-katowice, Grzegorz Celejewski)

W okolicach południa na lotniskowej tablicy odlotów w Katowicach był jeden odwołany rejs: linii Wizz Air do Oslo-Torp. Z kolei inne rejsy, m.in. czartery do Hurghady czy na Gran Canarię były opóźnione. Natomiast część połączeń regularnych, m.in. Lufthansy do Frankfurtu, przewidziana była o czasie.

Opóźnienia w Katowicach

Piotr Adamczyk z biura prasowego Katowice Airport poinformował PAP, że warunki na katowickim lotnisku w piątek są trudne – od nocy lotniskowe służby mierzą się z opadami śniegu, które według ostatnich prognoz mają potrwać do ok. godz. 14-15., by powrócić znów w mniejszym natężeniu wieczorem i w nocy.

Praktycznie wszystkie rejsy odbywają się. Notujemy oczywiście opóźnienia: one są, w zależności od rejsu, od kilkunastu minut do ponad godziny. One wynikają z dwóch rzeczy: musimy odpowiednio przygotować nawierzchnie dróg kołowania i drogi startowej do operacji lotniczych, aby one mogły się bezpiecznie odbywać przy tym opadzie – wyjaśnił Piotr Adamczyk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przełom w branży motoryzacyjnej. Będzie praca. "Sektor produkcji silników elektrycznych buduje się"

– Druga sprawa to konieczność odladzania samolotów, co przy intensywnych opadach jest też czynnością długotrwałą – wyjaśnił. Przedstawiciel biura prasowego podkreślił, że szczególnie wymagało to czasu w przypadku porannych kursów samolotów bazujących w Katowicach – po nocy były one przykryte grubą warstwą śniegu. Opóźnienia notują też samoloty, które przylatują do Katowic, szczególnie z lotnisk w północnej Europie.

Należy liczyć się z opóźnieniami. Prosimy też pasażerów o odpowiednio wcześniejsze wyruszenie na lotnisko. Warunki na prowadzących do nas drogach – trasie S1 i autostradzie A4 – są wymagające: ruch odbywa się z prędkością przeciętnie 50-60 km/h – przestrzegł Piotr Adamczyk.

Problemy też na innych lotniskach

W Krakowie z kolei w piątek rano praktycznie wszystkie startujące samoloty odnotowały opóźnienia sięgające kilkunastu-kilkudziesięciu minut. Podobnie było z przylotami. Obecnie jednak sytuacja się poprawia. – Sytuacja wróciła do normy, samoloty startują i lądują już bez większych opóźnień – poinformowała PAP rzeczniczka portu Natalia Vince. Dodała, że w drodze do Krakowa są już dwa samoloty z Londynu, które decyzją przewoźników wcześniej były przekierowane do Poznania.

W Łodzi z kolei z 45-minutowym opóźnieniem wylądował w piątek pierwszy samolot Wizz Air z Luton. Opóźnienie wynikało z warunków pogodowych w Wielkiej Brytanii.

Stabilna sytuacja jest natomiast na warszawskim Okęciu. – Na ten moment na warszawskim Lotnisku Chopina nie ma opóźnień, jeśli chodzi o starty i lądowania samolotów. Jeśli pogoda się utrzyma, czyli będą nam towarzyszyć nadal intensywne opady śniegu, niewykluczone, że w drugiej połowie dnia mogą się pojawić nieznaczne opóźnienia. Wynikać one będą z konieczności odśnieżenia dróg startowych przez służby utrzymania nawierzchni Lotniska Chopina i odladzania przez agentów handlingowych – przekazała rzeczniczka prasowa lotniska Anna Dermont.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
hera
rok temu
zapytajcie o lotnisko Gdańsk...
Darek
rok temu
Królu Europy panie Tusk ratuj nas
aa_
rok temu
Faktycznie, jest o czym pisać. Jeden lot odwołany i cztery opóźnione... Już blisko dwadzieścia lat temu, był tam spory ruch więc chyba się zwiększył.
Zibi
rok temu
Tak. Jest żle. Będzie gorzej. Jest żle. Ale ten na białym koniu już jedzie z zopot. Wasz zbawiciel. Będzie super.
Jarek k
rok temu
A jak sobie radzi lotnisko Radom? 🤣