Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Split payment powoduje chaos nawet wśród urzędników. Ministerstwo tłumaczy

30
Podziel się:

Split payment w pierwszych dniach obowiązywania powoduje spore zamieszanie. Przedsiębiorcy dmuchają na zimne i stosują mechanizm nawet wtedy, gdy prawo tego nie wymaga. Urzędnicy też nie pomagają, więc do gry wkroczyło Ministerstwo Finansów.

Split payment powoduje spore zamieszanie wśród przedsiębiorców
Split payment powoduje spore zamieszanie wśród przedsiębiorców (East News, Tomasz Kawka/East News)

Jak pisze piątkowa "Rzeczpospolita", wielu przedsiębiorców nie potrafi stosować mechanizmu split payment. I dla świętego spokoju na fakturach dodaje specjalny dopisek "mechanizm podzielonej płatności" nawet wtedy, gdy nie jest on wymagany.

"Rz" podaje przykład przedsiębiorcy, który kupił części komputerowe za kilkaset złotych. Sprzedawca wystawił fakturę właśnie z taką adnotacją, mimo że mechanizm obowiązuje tylko w transakcjach powyżej 15 tys. zł.

Co w takiej sytuacji powinien zrobić kupujący? Resort finansów rozwiewa wątpliwości. Dopisek na fakturze nie jest kluczowy, najważniejsze są obowiązujące przepisy.

Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej

- Jeśli faktura została oznaczona dopiskiem MPP, mimo że transakcja nie podlega mechanizmowi, nabywca nie musi go stosować - napisało w komunikacie ministerstwo.

Mimo to, firmy wolą dmuchać na zimne i "z automatu" dodają taki dopisek do każdej faktury za produkty zawarte w załączniku 15. ustawy o VAT. Nawet na kilkaset złotych. Szczególnie, że - jak informuję eksperci przepytani przez "Rz" - często urzędnicy skarbówki błędnie informują, że to właśnie dopisek na fakturze jest kluczowy.

Przypomnijmy, że mechanizm podzielonej płatności obowiązuje od 1 listopada dla transakcji, wymienionych właśnie we wspomnianym załączniku 15 ustawy o VAT. Pod warunkiem, że kwota na fakturze przekracza 15 tys. zł.

Sprzedawca w takim mechanizmie otrzymuje zapłatę w dwóch częściach. Pierwsza to kwota netto, a druga to VAT. Kwota podatku trafia na specjalne konto, do którego przedsiębiorca ma ograniczony dostęp. Może je wydać tylko na zapłacenie podatku czy innych danin publiczno-prawnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(30)
User
4 lata temu
Do nowych obowiązków musza dostosować się nie tylko przedsiębiorcy, ale także producenci oprogramowania. Przetestuj za darmo jak Firmao program CRM/ERP (firmao.pl/oferty) już dostosował się do split payment.
K.Olczak
4 lata temu
Do nowych obowiązków musza dostosować się nie tylko przedsiębiorcy, ale także producenci oprogramowania. Przetestuj za darmo jak Firmao program CRM/ERP (https://firmao.pl/register) już dostosował się do split payment.
ZbigStarsky
4 lata temu
Niby każdemu powinno zależeć na ukróceniu matactw, wyeliminowaniu z rynku naciągaczy i aby podatki zasypywały dziurę w budżecie. Tylko że jak zwykle w Polsce, murem za złodziejstwem, narzekanie, podpowiadanie jak można zakombinować, ominąć i orżnąć aby wyjść na swoje i utopić w problemach innych... czyli kogo ? - nas samych. No i jest jak jest. Słowo przedsiębiorca jest używane na wyrost, ktoś kto np prowadzi jednoosobową działalność i kombinuje jak na niej przeżyć to nie przedsiębiorca.
Polak
4 lata temu
Jak przedsiębiorcy dobrze wiedzą ministerstwo swoje a urzędy swoje. A do tego jeszcze każdy urząd po swojemu robi interpretację. wiec jak ministerstwo takie mądre to niech wyśle każdemu przedsiębiorcy pismo że split payment jest zgodnie z prawem od kwoty 15ooo
KrotexGT
4 lata temu
Z tego konta bedzie mozna wziąź pieniądze jak zgodzi się naczelnik US, cyrk na kółkach, nigdy zdadnej firmy w tym kraju, POLSKA NIERZĄDEM STOI
...
Następna strona