Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Sześć lat remontu, wydane ponad 2 mld zł. Efekt? Pociągi dojadą szybciej o minutę

90
Podziel się:

Kończy się długo wyczekiwany remont linii kolejowej Poznań - Warszawa na odcinku między Swarzędzem a Sochaczewem. Jak się jednak okazuje, efekt będzie dosłownie minimalny. Przynajmniej jeśli chodzi o czas przejazdu. Podróż na tej trasie skróci się o minutę.

Sześć lat remontu, wydane ponad 2 mld zł. Efekt? Pociągi dojadą szybciej o minutę
Pociągi PKP Intercity na dworcu głównym w Poznaniu (WP, Maciej Szefer)

Modernizacja linii Swarządz - Sochaczew rozpoczęła się w czerwcu 2017 r. Branżowy "Rynek Kolejowy" przypomina, że prace miały potrwać 2,5 roku. Inwestycja złapała jednak ogromny poślizg. Wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel przekazał ostatnio, że roboty zakończą się w czwartym kwartale tego roku.

Opóźnienie byłoby z pewnością łatwiejsze do zapomnienia przez pasażerów, gdyby inwestycja wyraźnie skróciła czas przejazdu między Poznaniem a Warszawą. Okazuje się jednak, że na to podróżni nie mogą liczyć.

Tuż przed remontem, jak pisze "Rynek Kolejowy", najszybsze pociągi trasę pokonywały w 2 godz. 25 min. Tymczasem po czerwcowej korekcie rozkładu jazdy czas przejazdu ma wynieść 2 godz. 32 min, a od końca roku - ok. 2 godz. 24 min. Zaznaczmy, że po remoncie nieco lepszy wynik uda się osiągnąć, zatrzymując dodatkowo w Koninie i Kutnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Samochody elektryczne jeżdżą na węgiel? "To jest nietrafiony argument"

Na co PKP PLK wydały ponad 2 mld zł?

Inwestycja pochłonie w sumie 2,3 mld zł. Należy przy tym podkreślić, że czas przejazdu między Poznaniem a stolicą może się jeszcze skrócić, gdy na trasie zakończą się inne prace, jak np. modernizacja stacji Warszawa Zachodnia.

PKP PLK zaznacza, że celem przebudowy poznańsko-warszawskiej linii było zwiększenie przepustowości trasy, a także m.in. prace, które mają doprowadzić do "poszerzenia oferty przewozowej, poprawy bezpieczeństwa i komfortu podróży" oraz "dostosowania infrastruktury do wymogów technicznych specyfikacji interoperacyjności UE".

Zadaniem inwestycji było też m.in. dostosowanie infrastruktury do potrzeb osób z ograniczoną możliwością poruszania się, a także zmniejszenie uciążliwości dla środowiska.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(90)
Pol
rok temu
To jest Polska 2mld minutę szybciej,ronda miniaturki zrobione na rower ciężarówki w miesiąc je rozwalają bo nie są przystosowane i potem ciągła naprawa ale jak włączysz TV to jakich mamy geniuszy tych profesorów na Uniwersytetach tak mamy ciągle wiadukty budują 3 m wysokości żenada.
Piotrek
rok temu
Nie dojadą o tę minutę bo to PKP a nie japoński Shinkansen , ale za to przez głośniki jak będzie słychać: Pociąg relacji xxx przyjedzie z opóźnieniem xxx minut, za opóźnienie pociągu przepraszamy.
konrad
rok temu
Że to były inwestycje konieczne,tego już autor nie pisze.Ale byle dowalić PISowi.
Nikko
rok temu
Sukces , kolejny . Ale zawsze coś
Don Orleone
rok temu
Jakieś jaja....
...
Następna strona