Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Szykuje się walka o Puszczę Białowieską. "Ultra skomplikowana" sytuacja

6
Podziel się:

Wójtowie z Białowieży, Hajnówki, Czyż, Dubicz Cerkiewnych, Narewki są wśród inicjatorów referendum w sprawie zarządzania Puszczą Białowieską - informuje portalsamorzadowy.pl. To efekt zaprezentowanego w lutym na senackiej komisji projektu ustawy "O obiekcie Światowego Dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska".

Szykuje się walka o Puszczę Białowieską. "Ultra skomplikowana" sytuacja
Stado żubrów na polanie w okolicy wsi Siemianówka (PAP, Michał Zieliński)

Puszcza Białowieska nie jest zarządzana przez jeden podmiot. Ok. 10 tys. ha najcenniejszych obszarów chroni Białowieski Park Narodowy, pozostała część to lasy gospodarcze, gdzie działają trzy nadleśnictwa Lasów Państwowych: Białowieża, Browsk i Hajnówka. Puszcza to ostatni las pierwotny w Europie, unikalny obiekt w skali świata.

Chcą referendum ws. Puszczy Białowieskiej

Podlaski poseł PiS Jarosław Zieliński powiedział, że zaprezentowany w Senacie projekt, według którego cała Puszcza Białowieska miałaby być chroniona w formie parku narodowego (mowa jest m.in o likwidacji puszczańskich nadleśnictw, wywłaszczaniu gruntów) - wzbudza protesty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

W powiecie hajnowskim pojawiła się w ostatnich dniach inicjatywa przeprowadzenia powiatowego referendum ws. modelu zarządzania Puszczą Białowieska. Samorządy argumentują, że są pomijane w pracach nad ustawami o puszczy.

Portasamorzadowy.pl informuje, że do starostwa powiatowego w Hajnówce wpłynął wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie zarządzania Puszczą Białowieską.

"My mieszkańcy regionu Puszczy Białowieskiej negatywnie oceniamy zaprezentowany 13 lutego 2024 r. w Warszawie projekt ustawy o Obiekcie Światowego Dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska" - serwis czytuje fragment stanowiska mieszkańców.

Wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała przekonuje, że prezentowany projekt, który budzi wątpliwości wśród mieszkańców, jest projektem strony społecznej. Dodał, że e spotkanie w Senacie, na którym były wszystkie zainteresowane strony, w tym także samorządowcy z rejonu Puszczy Białowieskiej, było formą konsultacji - jak to określił - "pierwszym spotkaniem" nad pomysłem zgłoszonym właśnie przez stronę społeczną.

"Puszcza Białowieska potrzebuje konstytucji"

- Musimy myśleć w sposób systemowy. Lokalne społeczności są w tym wszystkim uwzględnione. ) Ministerstwo pracuje nad własnym rozwiązaniem, które będzie podlegało konsultacjom i bardzo państwa proszę, nie róbmy z tego politycznej historii, bo to do niczego dobrego nas wspólnie nie doprowadzi. Wręcz przeciwnie, zaszkodzi to nam samym i zaszkodzi przede wszystkim temu miejscu, które chcemy chronić - powiedział Dorożała.

Wiceminister podkreślił, że obecnie w Puszczy Białowieskiej, która jest "perłą polską, europejską", obowiązuje wiele różnych dokumentów, nakładających się na siebie różnych planów i form ochrony i jest to "ultra skomplikowana" sytuacja, której przez ostatnie 30 lat nie udało się rozwiązać i wszyscy z tego powodu cierpią: przyroda, lokalne społeczności, przedsiębiorcy.

- Jeśli dalej będziemy funkcjonować w ten sposób, tam dalej nikt nie będzie wiedział, w jaki sposób mamy systemowo chronić to miejsce. To miejsce potrzebuje konstytucji, potrzebuje ustawy, która będzie wypracowana wspólnie z lokalną społecznością, wspólnie z samorządami, przyrodnikami i taki jest na to plan - powiedział Dorożała.

Wiceminister powtórzył, że Puszczy Białowieskiej cały czas grozi utrata statusu obiektu UNESCO. - Problem, który dziś jest w Białowieży, polega na tym, że to miejsce może stracić znak i markę światowego dziedzictwa UNESCO - dodał Dorożała.

Wiceminister klimatu apelował, aby w kampanii przed wyborami samorządowymi "nie upolityczniać" sprawy puszczy i dodał, że ministerstwu zależy na "zasypywaniu wykopanego rowu", który powstał w tej sprawie w ciągu ostatnich 8 lat. - Przyroda i Białowieża nie powinna być elementem tego sporu. Będziemy pracować nad konstytucją dla Białowieży. Ten projekt, który wpłynie ze strony społecznej, będzie analizowany, nic nie odbędzie się tam bez konsultacji z lokalną społecznością - dodał Dorożała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
afvafvavvasvc
2 miesiące temu
To nie jest las pierwotny
ronin
2 miesiące temu
Hajnówka, Białowieża, Narewka bastiony lewicy :):):):), chcieli to mają...
Gość
2 miesiące temu
Jak przez 2 lata Puszczę rozjeżdżali ciężarówkami i przekopywali, nie było ekologów, zielonych, UNESCO. Teraz znowu są i lansują swoją narrację
sos
2 miesiące temu
Miejscowi głosowali na Lewicę, no to teraz zbiorą tego owoce.
Prezydent2025
2 miesiące temu
Miejscowi Notable czekają z niecierpliwością na nowy "lex Szyszko".