Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos

Dziennik powołuje się na dane, które zostały mu udostępnione mu przez agencję zatrudnienia ManpowerGroup. Badania dotyczyły ponad 500 firm w Polsce.

Łącznie 36 proc. badanych firm nastawia się na wzrost zatrudnienia w pierwszych miesiącach nowego roku, podczas gdy 13 proc. planuje je ograniczyć - napisała gazeta.

Jak ocenił cytowany przez "Rz" Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, "można oczekiwać, że rok 2026 będzie okresem solidnego wzrostu aktywności ekonomicznej".

Najwięcej firm, które w I kwartale 2026 r. zamierza zwiększyć liczbę etatów, działa w sektorze usług profesjonalnych, naukowych i technicznych oraz sektorze motoryzacyjnym. Nowych pracowników będą szukać przede wszystkim pracodawcy z branży motoryzacyjnej, finansów i ubezpieczeń, handlu i logistyki.

Wśród przedsiębiorstw planujących wzrost zatrudnienia w pierwszych miesiącach nowego roku są głównie średnie i większe firmy, które będą szukać ściśle określonych kompetencji - czytamy w "Rz".

"Dobre perspektywy zmiany pracy czekają na kandydatów z sektora usług profesjonalnych, naukowych i technicznych. Nowych rąk do pracy będą też poszukiwać branże takie jak budownictwo i nieruchomości, informacja i komunikacja czy produkcja przemysłowa, z prognozami na poziomie +17 proc. Pozytywne prognozy zgłaszają też przedsiębiorcy z obszaru technologii i usług IT (+13 proc.), natomiast sektor publiczny, ochrony zdrowia i usług społecznych notuje najniższą, ale wciąż optymistyczną perspektywę (+10 proc.)" - wynika "Barometru ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia".

Regionalnie największe zapotrzebowanie na nowych pracowników zgłasza północ Polski (+31 proc.) i północny zachód (+30 proc.). W centrum kraju prognoza wynosi +25 proc., na wschodzie +21 proc., a na południowym zachodzie +16 proc. Najniższy, choć nadal dodatni wynik odnotowano na południu (+7 proc.).

Jak podkreślił dziennik, powołując się na ekspertów ManpowerGroup, wysoka prognoza na I kwartał 2026 r. "nie oznacza powszechnego ożywienia na rynku pracy - wśród firm nie widać planów masowych rekrutacji".

W poniedziałek gigant z branży budowlanej - Budimex - ogłosił, że planuje zatrudnić ponad 1 tys. osób do końca 2026 roku, głównie w obszarach inżynieryjnych, wykonawczych i specjalistycznych z zakresu energetyki i kolejnictwa.