To rodzeństwo mogłoby robić wykłady z oszczędzania. Przez 5 lat odkładali drobne, teraz rozbili skarbonki

Ośmioletnia Lena i sześcioletni Michał pokazali jak oszczędzać. Przez 5 lat odkładali każdy grosz do swoich skarbonek, które zostały rozprute tuż przed wakacyjnym wyjazdem. Radosnym okrzykom i podskokom nie było końca - uzbierali pokaźną kwotę na wakacyjne wydatki.

Michał i Lena całe popołudnie liczyli swoje oszczędności.
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Krzysztof Janoś

"Zbierali 5 lat, umowa była taka, że kończą, jak już żadnej monety więcej nie da się włożyć. Chyba wszyscy byliśmy zaskoczeni wynikiem. Michałek miał w swojej skarbonce ponad 1,1 tys zł, a Lena tysiąc bez kilku złotych" - napisała pani Klaudia, która z redakcją skontaktowała się za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl.

Nasza czytelniczka podzieliła się swoją radością, by - jak mówi - zwrócić uwagę na fakt, że z naszym polskim oszczędzaniem wcale nie jest tak źle, jak się mówi. Trzeba tylko odpowiednio wcześnie z odkładaniem pieniędzy się zaprzyjaźnić.

Zaoszczędzisz nawet 3000 zł rocznie. Jest na to prosty sposób

- Z mężem wpadliśmy na ten pomysł 5 lat temu. Kupiliśmy wtedy dwie identyczne blaszane skarbonki, dość pokaźnych rozmiarów. Jak ktoś coś chciał przynieść naszym dzieciakom, to sugerowaliśmy jakieś drobne kwoty do skarbonek i tak się uzbierało. Musieliśmy je rozpruć, bo już nic się nie mieściło i baliśmy się, że półka się zerwie. Były już bardzo ciężkie - opowiada mama oszczędnych malców.

Liczenie zajęło rodzinie całe popołudnie. Lena sama policzyła swoje oszczędności i jak się okazało, pomyliła się nieznacznie. Michałowi pomagali wszyscy. Co ciekawe, z workami drobnych monet wcale nie trzeba było iść do banku, by zamienić je na banknoty. Chętni na drobne znaleźli się wśród właścicieli osiedlowych sklepików. Co teraz z tak pokaźną kwotą jak na skarbonkowe oszczędności?

Obraz
© Zdjęcie czytelnika

Wszystkiego można się nauczyć

- Na razie jeszcze nie ma pomysłu na zakup czegoś poważniejszego. Dajemy sobie i dzieciom trochę czasu na zastanowienie. Ustaliliśmy jednak, że na wakacyjny wyjazd dzieci zabiorą trochę swoich monet i same będą zarządzały zakupami drobnych upominków, lodów czy słodyczy - opowiada Klaudia.

Pomysł małych liderów oszczędności popiera profesor Dominika Maison, psycholog i autorka książki "Polak w świecie finansów".

- Pieniądze oszczędzone przez dzieci powinny być do ich dyspozycji. Rodzice nie powinni tu niczego specjalnie narzucać. Przy uczeniu oszczędzania lepiej nie mówić potem, kup sobie coś innego niż np. tę maskotkę. Pozwólmy dzieciom dokonywać wyborów. Inaczej jest jednak z dużymi kwotami. Tutaj rekomendowałabym pomóc maluchom. Taki tysiąc złotych to dla nich jednak dość abstrakcyjne pojęcie - mówi.

W ocenie psycholog, każdy pomysł na to, by pokazać najmłodszym, że warto odłożyć pieniądze i potem kupić sobie coś z listy marzeń, jest nie do przecenienia.

Niech dzieciaki zaszaleją

- Jeśli ktoś jest np. sumienny i obowiązkowy, to przychodzi mu to łatwiej. Przewagę mają też ludzie potrafiący patrzeć w przyszłość i planować kolejne kroki na drodze do celu. Nie oznacza to jednak, że ci bez tych umiejętności nie będą potrafili oszczędzać. Wszystko dlatego, że tego można się również nauczyć - mówi psycholog.

Co oczywiste, ogromną rolę do odegrania mają rodzice, którzy mogą inicjować, sprzyjać i tłumaczyć, jakie korzyści wynikają z oszczędzania. Same słowa nie zdziałają jednak tego, czego dokonać może udana zbiórka zakończona realizacją dziecięcych marzeń.

- To bardzo ważne, by tego korzystnego efektu nie zmarnować przez późniejsze ograniczanie dzieciom wpływu na to, co stanie się z tymi pieniędzmi. Oczywiście dorośli muszą zachować rozsądek i tak pokierować dziećmi, by nie roztrwoniły pieniędzy jednego dnia. Jednak one muszą mieć poczucie, że to oszczędzanie się opłaciło i teraz mogą decydować, co dalej. Dlatego dobrze jest pozwolić na odrobinę szaleństwa - mówi Dominika Maison.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
Wraca spór z Czechami. Domagają się od Polski działań
Wraca spór z Czechami. Domagają się od Polski działań
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
Trump: CNN musi zostać sprzedana
Trump: CNN musi zostać sprzedana