Jedna osoba poniosła śmierć, a jedna została ranna w wyniku pożaru i wybuchu, do którego doszło w parterowym budynku w Puławach (Lubelskie) - poinformowała policja. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną wybuchu.
Do wybuchu doszło w jednym z budynków przy ul. Zarzecze. Na miejsce wezwano straż pożarną. _ Nie wiadomo jeszcze, co było źródłem wybuchu, ale zniszczenia wskazują, że do tego wybuchu rzeczywiście doszło. Wcześniej był tam pożar _ - powiedział rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Puławach Krzysztof Morawski.
W budynku tym były dwa pomieszczenia - mieszkalne i gospodarcze. Dom spłonął, a na skutek wybuchu zawaliła się jedna ściana budynku. _ Na miejscu pracują pirotechnicy. Działania są utrudnione, ponieważ dach uszkodzonego budynku grozi zawaleniem _ - powiedział Waldemar Łazuga z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Wewnątrz budynku znaleziono zwęglone zwłoki jednej osoby. Policjanci ustalają jej tożsamość. Według ustaleń policji budynek zamieszkiwali dwaj bracia. Jeden z nich, 34-latek, zdołał uciec z domu, kiedy wybuch pożar. Z poparzeniami ciała przetransportowano go śmigłowcem do szpitala w Lublinie.
Budynek, w którym doszło do wybuchu, znajduje się w rejonie domów jednorodzinnych. Nie było konieczności ewakuacji ich mieszkańców.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej