Premier Donald Tusk, uroczyście otworzył Polsko-Saudyjskie Forum Biznesu w Rijadzie. Zachęcał tam arabskich biznesmenów do wzmacniania kontaktów handlowych i inwestowania w Polsce.
_ - Jesteśmy pod wrażeniem gospodarczych dokonań Arabii Saudyjskiej. Nasza wizyta to potwierdzenie głębokiej i autentycznej przyjaźni między Polską a Arabią Saudyjską _ - powiedział szef rządu.
Jak dodał, przyjaźń między oboma państwami jest oparta na szacunku. - _ Polacy ze zrozumieniem obserwują starania Arabii Saudyjskiej na rzecz stabilności i harmonii w regionie i na całym świecie. Jesteście niekwestionowanym liderem spokojnych, mądrych zmian _ - zaznaczył szef rządu.
_ - Pozycja Arabii Saudyjskiej na świecie powoduje, że jesteście partnerem przewidywalnym i pożądanym przez wszystkich bez wyjątku _ - mówił Tusk.
Szef rządu przypomniał, że Polska jest jedynym krajem w UE, który uchronił swoich obywateli przed kryzysem. Jak dodał, to do Polski trafia najwięcej zagranicznych inwestycji w Europie._ - Jesteśmy stabilni finansowo, jesteśmy spokojnym, pracowitym narodem. Te słowa dotyczą też obywateli Arabii Saudyjskiej _ - powiedział Tusk.
Jego zdaniem wizyta gospodarcza w Arabii Saudyjskiej będzie impulsem do lepszej współpracy gospodarczej. _ - Nie szukamy pomocy, po prostu chcemy robić wspólny biznes. Nasze rozmowy otworzyły wszystkie bramy, zbudowaliśmy mosty oparte na przyjaźni _ - podkreślił.
Premier zauważył też, że jego delegacja przywiozła z Polski deszcz, który padał w Rijadzie w poniedziałek. _ - Liczymy, że wy przywieziecie nam do Polski słońce _ - żartował.
Wiceszef Rady Saudyjskich Izb Handlowych Fahad al-Rabiah zapewniał, że cały sektor prywatny w Arabii Saudyjskiej z wielkim uznaniem odnosi się do wysiłków Polski na rzecz zacieśniania obustronnej współpracy.
Jego zdaniem wizyta Tuska w Arabii Saudyjskiej jest bardzo ważna i da mocny impuls do dalszej, pogłębionej współpracy, stworzenia partnerstwa gospodarczego.
Rabiah przyznał jednocześnie, że obustronna wymiana handlowa nie odzwierciedla możliwości i ambicji obu krajów. Chwalił też Polskę za umiejętność przyciągania zagranicznych inwestycji.
W Forum Biznesu wzięli udział szefowie polskich firm z branży paliwowej, finansowej i lotniczej, a także przedstawiciele czołowych polskich przedsiębiorstw operujących na świecie i zainteresowanych współpracą z partnerami w tym regionie, m.in. z branży zbrojeniowej, elektronicznej, odzieżowej, chemicznej oraz dóbr luksusowych.
Arabia Saudyjska jest najbardziej rozwiniętym gospodarczo krajem arabskim. Wytwarza około jedną czwartą PKB całego świata arabskiego, dysponując znacznymi zasobami kapitałowymi i największym w regionie potencjałem importowym.
Obroty handlowe z Arabią Saudyjską sięgnęły w 2011 roku 544 mln dol., notując wzrost o 29 procent w stosunku do roku 2010. W polskim eksporcie przeważają urządzenia mechaniczne i elektryczne, artykuły spożywcze i produkty pochodzenia zwierzęcego, a także meble, wyroby papiernicze i opony.
W imporcie dominuje jedna pozycja - tworzywa sztuczne, które tradycyjnie stanowią około 90 procent naszych zakupów w Arabii Saudyjskiej.
Najbardziej znane saudyjskie inwestycje w Polsce to m.in. Ośrodek Konia Arabskiego koło Płońska, zakłady spółek Amiantit Group (systemy rurociągowe) i Zamil Steel (budowa hal i magazynów), szereg inwestycji giełdowych i w sektorze nieruchomości (np. Verity Group).
W Polsce na koszt rządu Arabii Saudyjskiej kształci się ponad pół tysiąca studentów z tego kraju.
Tusk spotkał się dziś także z ministrami: ropy i bogactw naturalnych Alim ibn Ibrahimem an-Naimim, szkolnictwa wyższego Chalidem ibn Muhammadem al-Ankarim, zdrowia Abd Allahem ar-Rabjahem i obrony księciem Salmanem ibn Abd al-Azizem as-Saudem.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tusk sprowadził deszcz na pustynię. Cieszą się - _ Mówi się u nas, że kiedy mamy gości, a u nas pada deszcz, to oznacza bardzo dobre wiadomości dla wszystkich _ - mówi Jaser al-Harbi. | |
Tusk i jego ludzie uciekną przed Kaczyńskim. To pewne _ Prawdziwy premier _ dopiął swego, weźmie Warszawę - pisze Andrzej Zwoliński. | |
Wielkanocne jaja Tuska i Macierewicza Jan Płaskoń tłumaczy, jak politycy przygotowują się do Świąt. |