Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Turyści omijają Polskę. Ruch spadł o prawie 95 procent

6
Podziel się:

Na początku roku sytuacja epidemiczna w Polsce była dużo lepsza niż teraz, ale i tak statystyki pokazują, że obywatele innych krajów szerokim łukiem omijali nasz kraj. Liczba turystów spadła w styczniu poniżej 25 tys., a rok wcześniej było ich grubo ponad 400 tys. więcej.

Turyści omijają Polskę. Ruch spadł o prawie 95 procent
Pandemia odstraszyła prawie wszystkich turystów zagranicznych. (Adobe Stock, Mariana Ianovska)

Polska nigdy nie była głównym celem turystów w nowy rok, ale jak pokazują statystyki GUS, w styczniu 2020 roku (tuż przed pandemią) nasz kraj odwiedziło 434 104 obywateli innych krajów.

Jak sytuacja wyglądała rok później w pandemicznej rzeczywistości? Liczba zagranicznych turystów spadła o 94 proc. Było ich zaledwie 24 850 - wynika z najnowszych danych.

Odczuł to mocno biznes hotelarski, bo rok wcześniej w styczniu z bazy noclegowej w Polsce skorzystało prawie 390 tys. zagranicznych turystów. Teraz nieco ponad 20 tys.

Zobacz także: Nowy Ład PiS. Belka komentuje pomysły rządzących

Najliczniejszą grupę stanowili Niemcy, których przed rokiem przyjechało ponad 88 tys. Na początku tego roku było ich niecałe 3,4 tys. Trudna sytuacja na Wyspach sprawiła, że liczba brytyjskich turystów zmalała w tym samym czasie z 45,7 do 0,6 tys.

Pandemia wywróciła statystyki do góry nogami i okazuje się, że w styczniu najwięcej turystów mieliśmy z Ukrainy (6 507). Dalej byli wspomniani już Niemcy i Koreańczycy.

Co ciekawe, w przypadku Koreańczyków dynamika spadku liczby turystów była najmniejsza. Mowa o 70 proc. Rok temu w styczniu do naszego kraju przyjechało 4 752 obywateli tego kraju. A teraz 1 444.

To fatalne statystyki dla branży hotelarskiej, a patrząc na rozwój sytuacji epidemicznej (rosnąca liczba zachorowań) kolejne miesiące nie będą lepsze.

Przedsiębiorcy zrzeszeni w Polskiej Izbie Hotelarzy domagają się wprowadzenia w całym kraju stanu klęski żywiołowej. W piątek złożyli w kancelarii rządu wniosek w tej sprawie. W poniedziałek pismo trafiło też do Kancelarii Prezydenta RP. Przedsiębiorcy liczą, że po wprowadzeniu stanu klęski rząd będzie musiał im wypłacić odszkodowania za poniesione w związku z lockdownem straty.

Jak wyliczył Warsaw Enterprise Institute, starty branży hotelarskiej od początku pandemii sięgają obecnie około 1,3 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
turystyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
zezowatyzTWN
4 lata temu
to nie dowiedzą się, że na stacjach Orlenu są hotdogi, a w tych hotdogach, są parówki, pytanie tylko, skąd się te parówki tam wzięły?
Zły
4 lata temu
Odkrywcze! Do czego mamy zaprosić tych turystów? Do zamkniętych hoteli i restauracji???
JanJanek
4 lata temu
A właściwie to o czym jest ten artykuł? O tym ze w zamkniętym kraju w zamkniętej Europie pozamykanych na świecie hotelach i restauracjach i wszelkiego rodzaju atrakcjach nie ma ruchu? No coś szalenie odkrywczego... a wiecie że dzisiaj w nocy było ciemno ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
JanJanek
4 lata temu
A właściwie to o czym jest ten artykuł? O tym ze w zamkniętym kraju w zamkniętej Europie pozamykanych na świecie hotelach i restauracjach i wszelkiego rodzaju atrakcjach nie ma ruchu? No coś szalenie odkrywczego... a wiecie że dzisiaj w nocy było ciemno ?
Żenada
4 lata temu
I o to chodzi bo Polska jest najlepiej turystycznie krajem w Europie.Trzaba było wymyśleć koronościeme aby wygrać z Polską....
Zły
4 lata temu
Odkrywcze! Do czego mamy zaprosić tych turystów? Do zamkniętych hoteli i restauracji???
Akowiec
4 lata temu
W 1939 przyjechalo do Polski mase niemieckich turystow, glownie czolgami, niektorzy przylecieli Heinklami, Junkersami i Messerschmitami. Duzo zniszczyli, jak to Niemcy, pieniedzy jeszcze do dzisiaj nie zaplacili. To chyba dobrze ze tu juz wiecej nie przyjezdzaja.
zezowatyzTWN
4 lata temu
to nie dowiedzą się, że na stacjach Orlenu są hotdogi, a w tych hotdogach, są parówki, pytanie tylko, skąd się te parówki tam wzięły?