Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|
aktualizacja

Turystyczny prymus. Jak Dubaj staje się najchętniej odwiedzanym miastem na świecie?

Podziel się:

12,8 mln turystów w 11 miesięcy i ponad 200-procentowy wzrost zainteresowania odwiedzających rok do roku – Dubaj nie zwalnia tempa, robiąc wszystko, by stać się #1 wśród najczęściej odwiedzanych miast na świecie. Na celowniku organizatorów wypoczynku są także Polacy.

Turystyczny prymus. Jak Dubaj staje się najchętniej odwiedzanym miastem na świecie?
Od stycznia do listopada 2022 r. Dubaj odwiedziło 12,8 mln turystów. (Adobe Stock, RASTI SEDLAK)

Jak buduje się tak imponujące wyniki, kim są odwiedzający Dubaj, jak wielu wśród nich jest Polaków i jakie plany wobec polskiego rynku mają organizatorzy turystyki w mieście, gdzie wszystko jest naj: najpiękniejsze, najnowocześniejsze, najwyższe i najciekawsze w rozmowie z Money.pl mówi Issam Kazim, dyrektor generalny Dubai Economy and Tourism.

Monika Rosmanowska: Od stycznia do listopada 2022 r. Dubaj odwiedziło 12,8 mln turystów, co przełożyło się na obłożenie miejsc noclegowych na poziomie aż 73 proc. To jeden z najwyższych wskaźników na świecie i wzrost zainteresowania podróżnych o ponad 200 proc.(!) rok do roku. Jak się robi tak imponujący wynik?

Issam Kazim, dyrektor generalny Dubai Economy and Tourism: Porównując obecne statystyki do rekordowego 2019 r., kiedy to Dubaj odwiedziło ponad 16 mln turystów, cel wciąż jeszcze jest przed nami. Jeśli jednak spojrzymy na wyniki miesiąc do miesiąca, to na przykład od stycznia do sierpnia 2019 r. mieliśmy 10 mln turystów, a w tym samym okresie w 2022 r. już 9,12 mln. Różnica nie jest więc duża, biorąc pod uwagę fakt, że od czasu pandemii wciąż nie wszyscy wrócili do podróżowania. Nasz apetyt jest duży i robimy wszystko, by odzyskać poszczególne rynki tak szybko, jak to tylko możliwe. Już kilka lat temu powiedzieliśmy sobie, że chcemy być numerem 1 wśród najczęściej odwiedzanych miast na świecie i tego celu się trzymamy.

Jak zamierzacie go osiągnąć?

Przede wszystkim koncentrujemy się na organizacji wydarzeń biznesowych oraz imprez rekreacyjnych. Chcemy stale zwiększać nie tylko liczbę odwiedzających, ale i powrotów do Dubaju (już 25 proc. turystów to goście powracający do nas w tym samym roku). Pracujemy też nad tym, aby wydłużać czas pobytu turystów oraz zwiększać udział turystyki w tworzeniu krajowego PKB. To są nasze priorytety.

Jeszcze w 2012 r. Dubaj był jedynie punktem na mapie, w całym roku mieliśmy 10 mln odwiedzających, dziś nasze lotnisko z ponad 90 mln pasażerów rocznie jest najważniejszym międzynarodowym portem lotniczym na świecie. Co więcej, kilka lat temu wiele osób nie wiedziało, po co miałoby do Dubaju przyjechać. Zastanawiało się, czy jest tu bezpiecznie, czy nie jest zbyt drogo, jak wygląda kwestia praw kobiet? To był problem percepcji, z którym musieliśmy się zmierzyć. I konsekwentnie zmienialiśmy podejście świata do tych zagadnień.

W jaki sposób?

Początkowo Dubaj w dużej mierze odwiedzali turyści z krajów ościennych, GCC (Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Kataru, Kuwejtu i Omanu – przyp. red.), a także z Wielkiej Brytanii i Niemiec. To były i nadal są kluczowe dla nas rynki. Jednak chcąc być numerem 1 na świecie, musieliśmy przekonać do przyjazdu turystów z innych państw. Dlatego też opracowaliśmy strategię, w której skupiamy się na 20 najlepszych z naszego punktu widzenia rynkach z możliwością rozszerzenia na kolejne. Nasz model biznesowy jest przy tym bardzo elastyczny.

To znaczy?

Stawiamy m.in. na stały i dynamiczny rozwój oferty noclegowej, oferując właścicielom obiektów różnego rodzaju zachęty podatkowe. Z sukcesem! Tylko w ostatnich latach liczba pokoi podwoiła się. Dziś 794 obiekty oferują ponad 145 098 pokoi, a kolejne są w przygotowaniu. Turyści mogą liczyć na najwyższą jakość usług – wyznajemy przy tym zasadę, że niezależnie od liczby gwiazdek, turysta ma się czuć, jak w pięciogwiazdkowym hotelu – i bogatą ofertę, przygotowaną także z myślą o dzieciach.

Wracając do wspomnianej już zmiany w postrzeganiu Dubaju, rośnie liczba samotnie podróżujących kobiet oraz tych, które przyjeżdżają tu z przyjaciółkami. Dubaj to miasto bezpieczne, co turyści odczuwają na każdym kroku i niezależnie od miejsca, które odwiedzają.

Dbałość o bezpieczeństwo to jeden z priorytetów wspomnianego modelu biznesowego?

Tak i to na różnych płaszczyznach. Weźmy chociażby jedzenie w restauracjach i punktach gastronomicznych. Standardy zdrowia i higieny są w Dubaju tak wysokie, że można jeść w dowolnym miejscu, nie martwiąc się o jakość serwowanych posiłków.

Podsumowując, za sukcesem Dubaju stoi rozwinięte partnerstwo publiczno-prywatne. Jak dobrze i sprawnie działa ta współpraca, pokazała pandemia. W momencie lockdownu w ciągu 24 godzin wszyscy przenieśliśmy się do świata online. Co więcej, wszystkie informacje i decyzje, które zapadały na szczeblu władzy niezwłocznie przekazywaliśmy przedstawicielom sektora prywatnego: hotelarzom, właścicielom restauracji, sprzedawcom. Również dziś wszyscy działamy jak jedna firma, a sektor prywatny i publiczny to działy, które ściśle ze sobą współpracują.

Kim są goście odwiedzający Dubaj?

Patrząc na statystyki 2022 r., większość odwiedzających to turyści. Warto jednak przyjrzeć się też inwestorom. Segment biznesowy jest dziś spory i cały czas rośnie. W Dubaju stale przybywa inwestorów i nowych inwestycji. Kiedy bowiem cały świat zamknął się z powodu pandemii, bezpiecznie i szybko przetestowaliśmy nowe zasady, dzięki czemu już w lipcu 2020 r. mogliśmy ponownie się otworzyć. To wtedy część inwestorów zaczęła myśleć o zmianie dotychczasowego miejsca działania. Potrzebowali nowego adresu, pod którym ich biznes będzie mógł się rozwijać. Przeprowadziliśmy wówczas mnóstwo rozmów z właścicielami i przedstawicielami firm z całego świata, zapraszając ich do Dubaju i pomagając przy przeprowadzce, włącznie z organizacją nauki szkolnej dla dzieci.

Co więcej, byliśmy i wciąż jesteśmy otwarci na sugestie biznesu. Spotykamy się z właścicielami firm i jeśli widzimy, że zmiana przepisów ma uzasadnienie, wdrażamy ją. Pod koniec 2021 r. połączyliśmy też Departament Gospodarki i Departament Turystyki, by nasza praca była jeszcze bardziej efektywna.

A skąd pochodzą odwiedzający i jak długo w Dubaju zostają?

Statystycznie pobyt w mieście wynosi średnio nieco ponad 4 dni. Pobyty turystyczne są dłuższe, biznesowe krótsze. Jeśli chodzi o kierunki, z których przybywają nasi goście, to dziś są to kolejno: Arabia Saudyjska, Indie, Wielka Brytania i Niemcy. Coraz częściej odwiedzają nas też Francuzi, którzy przekonali się, że Dubaj jest miastem bezpiecznym, także w kontekście pandemicznym.

Największym wyznacznikiem jakości naszej oferty są powroty naszych gości. To jest najbardziej wiarygodny test naszego produktu. Co ważne, ludzie wracają. Czują się w Dubaju komfortowo i wiedzą, że jeśli przyjadą tu z rodziną czy przyjaciółmi, to mimo wielu różnych zainteresowań, każdy znajdzie coś dla siebie. I na tym dziś się skupiamy.

To, co nas cieszy, to stale rosnąca liczba przyjezdnych z nowych regionów. Ci ludzie wybierają Dubaj ze względu na doskonałą pogodę, ofertę noclegową, restauracyjną, organizowane w mieście wydarzenia. Ważne jest też bezpieczeństwo, o którym dużo już mówiłem, ale też wielokulturowe oblicze Dubaju i duch przedsiębiorczości, który jest tu obecny. Miasto ciągle się rozwija, rozbudowuje się. Duże znaczenie odgrywa także dostępność Dubaju, fakt, że tak łatwo można tu przyjechać. Wiele lokalizacji na całym świecie ma dziś więcej niż jeden lot do Dubaju dziennie, a nasza polityka wizowa jest mocno uproszczona. To także miasto, które dużą wagę przykłada do gościnności i to na różnych szczeblach, zaczynając od taksówkarzy, których w tym temacie szkolimy. Tu nie ma miejsca na przypadek. Dubaj to bardzo dobrze zorganizowane miasto.

W jaki sposób zamierzacie zwiększyć zainteresowanie podróżnych?

Potencjał, by stać się numerem 1 wśród najczęściej odwiedzanych miast na świecie mamy ogromny. Musimy tylko być pewni, że wszystko funkcjonuje tak jak powinno. Stąd ciągłe edukowanie sektora prywatnego oraz wsłuchiwanie się w informację zwrotną płynącą z całego świata, a następnie poprawianie tego, co można zrobić jeszcze lepiej. Nie spoczywamy na laurach, stale się doskonalimy, także podglądając innych i czerpiąc z najlepszych praktyk. Nawet jeśli w jakieś kategorii już jesteśmy najlepsi, to w kolejnym roku chcemy być jeszcze lepsi. Jesteśmy przedsiębiorczy i głodni sukcesu.

A jak ważny jest polski rynek dla Dubaju?

Od stycznia do sierpnia 2022 r. odwiedziło nas ok. 54 tys. turystów z Polski. To ok. 125-procentowy wzrost w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. Cofając się do 2019 r., który – jak już wspominałem – był rokiem rekordowym, mówimy o 8-procentowym wzroście. Czy to dla nas wystarczy? Oczywiście, że nie! Nasz cel to wzrost o 20 proc. w 2023 r. Dlatego też z moim zespołem odwiedzamy Polskę, przekonując Polaków, że Dubaj jest bezpiecznym, dostępnym i oferującym niezwykle różnorodną ofertę miejscem wypoczynku. I to niezależnie od budżetu, jakim się dysponuje. To także dobre miejsce na biznes.

Korzystając z okazji, że rozmawiamy, chciałbym zaprosić wszystkich zainteresowanych do Dubaju. Przyjedźcie, przekonajcie się, jak interesujące i bezpieczne jest to miejsce, a następnie powiedzcie o tym swoim przyjaciołom. Czekamy na was z otwartymi rękoma.

inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl