Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Brexit uderzy w pracowników. Londyn chce wprowadzić wizy

111
Podziel się:

Choć do formalnego brexitu zostało niewiele ponad pół roku, to przyszłe relacje między Zjednoczonym Królestwem a Unią Europejską wciąż stoją pod znakiem zapytania. Najnowszy z ujawnionych scenariuszy to wprowadzenie wiz dla pracowników z państw wspólnoty. Popiera go m.in. premier Theresa May.

Preferencje dla Europejczyków po brexixie znikną - tego chce premier
Preferencje dla Europejczyków po brexixie znikną - tego chce premier (Rex Features)

W nocy z 29 na 30 marca Zjednoczone Królestwo opuści Unię Europejską. Wiemy już, że m.in. polscy pracownicy obecni na Wyspach nie zostaną wyrzuceni. Ci, którzy dopiero zdecydują się na podjęcie tam pracy, staną przed o wiele trudniejszym zadaniem. Niezbędna bowiem może okazać się wiza. Komisja doradzająca rządowi Jej Królewskiej Mości w zakresie polityki migracyjnej zasugerowała bowiem zlikwidowanie jakichkolwiek preferencji do obywateli UE.

W dokumencie wprost wskazano, że niemożliwym będzie stworzenie systemu migracyjnego, jeśli kwestia stanie się jednym z tematów negocjacji o wyjściu. Stąd sugerowanym rozwiązaniem jest rozwiązanie problemu jednostronnie. Jeśli "imigracja nie będzie częścią negocjacji z UE i Zjednoczonego Królestwo zdecyduje samodzielnie o systemie migracyjnym, zalecamy stworzenie takiego, w którym wszyscy traktowani są równorzędnie”. A to oznacza brak jakichkolwiek preferencji m.in. dla Polaków.

Kanada za wzór

Równocześnie zastrzeżono, że taki system powinien być maksymalnie otwarty. Za wzór postawiono Kanadę, gdzie stosunkowo łatwo obcokrajowcom podjąć pracę, ale nie "ma tam żadnego porozumienia o swobodnym przepływie osób".

Pomysły komisji zostały poparte przez Sajida Javisa, odpowiedzialnego w rządzie Theresy May za sprawy wewnętrzne. Kierowane przez niego Home Office wprost przyznało, że zamierza skopiować system skierowano do osób spoza UE wobec obywatel UE. Deklarację poparcia dla porzucenia preferencji wobec Europejczyków złożyła również premier Theresa May.

W raporcie, o którym mowa, wprost przyznano, że nie ma żadnych dowodów na potwierdzenie tezy, jakoby masowa migracja na Wyspy wpłynęła w znacznym stopniu (ani negatywnie, ani pozytywnie) na pensje lub rynek pracy. Równocześnie stwierdzono, że "największymi wygranymi migracji najczęściej są sami migranci".

Ci, którzy są, zapłacą i zostaną

W czerwcu poznaliśmy dokument, z którego wynikało, że obywatele Unii Europejskiej, którzy w chwili występowania Zjednoczonego Królestwa ze wspólnoty będą pracowali na Wyspach, otrzymają prawo do pozostania na dotychczasowych zasadach. Będą musieli jednak za złożenie i rozpatrzenie wniosku zapłacić 65 funtów. Ponadto koniecznym będzie udokumentowanie odpowiedniego stażu nieprzerwanej pracy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(111)
ha ha ha
6 lat temu
A kto by chciał jechać do tego zawilgoconego syfu.
Paweł
6 lat temu
Artykuł jest częściowo nieprawdziwy. System wprowadzenia wiz jest planowany, ale dopiero po okresie przejściowym, który ma potrwać do grudnia 2020 r. Do tego czasu obywatele UE będą mogli swobodnie podróżować i podejmować pracę w UK tak jak dotychczas.
wk1
6 lat temu
Po wyprowadzeniu Polski z UE przez PiS,podróż po Europie z paszportem i wizą.
pius
6 lat temu
Przecież się dogadały obie z Szydłową że wiz dla Polaków nie bydzie , czyżby May okłamała koleżankę po fachu ? możliwe bo tam w polityce bez łgania nie istnieje nic . Tak samo zniszczą Anglię jak PIS Polskę to jest pewne .
mrówa
6 lat temu
To początek końca UK, jeszcze w 1946 roku posiadali ponad 1/3 Świata, teraz mją tylko tę wyspę, no cóż kolejny upadek imperium ...
...
Następna strona