Zwierzchnik wpływowego na Cyprze Kościoła prawosławnego, arcybiskup Chryzostom II, oświadczył, że jest gotowy udostępnić państwu majątek należący do Cerkwi, jeśli pomoże to rozwiązać kryzys finansowy w kraju.
W rozmowie z dziennikarzami po spotkaniu z prezydentem Cypru Nikosem Anastasiadisem powiedział, że Kościół prawosławny zaproponował zastawić pod hipotekę swój majątek, by kupić cypryjskie obligacje. Arcybiskup nie podał więcej szczegółów._ _
_ - Całość dóbr Kościoła jest do dyspozycji państwa, by zapobiec upadkowi _ - oświadczył Chryzostom II oceniając jednocześnie, że sytuacja Cypru nie jest beznadziejna.
Kościół prawosławny jest jednym z większych właścicieli gruntów na Cyprze. Ma też udziały w wielu przedsiębiorstwach m.in. w jednym z głównych cypryjskich banków Hellenic Bank. Chryzostom II odmówił podania konkretnych liczb, ale ocenił, że majątek Cerkwi jest wart dziesiątki milionów euro.
Cypryjski parlament odrzucił we wtorek projekt ustawy o wprowadzeniu jednorazowego podatku od wkładów bankowych, który był jednym z warunków otrzymania przez Cypr zagranicznej pomocy finansowej w kwocie 10 mld euro dla uratowania kraju przed niewypłacalnością. Założeniem było uzyskanie z tego podatku 5,8 mld euro przez cypryjskiego fiskusa na dokapitalizowanie banków.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
On wie, w jaki sposób chronić drobnych ciułaczy Martin Schulz zaproponował dziś na łamach niemieckiej gazety "Welt am Sonntag", by za pomocą kwoty wolnej od podatku w wysokości 25 tys. euro chronić drobnych ciułaczy na Cyprze przed skutkami pakietu ratunkowego. | |
"Sytuacja Cypru rzeczywiście jest dramatyczna" Zobacz, jak do decyzji cypryjskiego parlamentu odniósł się szef MSZ Radosław Sikorski. | |
Dramatyczne skutki. Zobacz, co grozi Cyprowi Niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" ostrzega przed dramatycznymi skutkami politycznymi ewentualnej zgody UE na to, by Rosja uratowała Cypr przed bankructwem. |