Grecję czeka wyborcza powtórka. Jak poinformował Ewangelos Wenizelos, lider socjalistycznego PASOK - partiom, które w ostatnich wyborach nie uda się sformować nowego rządu. Oznacza to powtórzenie wyborów w drugiej połowie czerwca.
[Aktualizacja: godz. 18:45]
Dlatego złoty dziś osłabiał się względem głównych walut. Analitycy wskazują, że to skutek przede wszystkim sytuacji politycznej w Grecji. Po godz. 17.30 euro kosztowało 4,35 zł, dolar - 3,41 zł, a frank - 3,62 zł. Za wspólną walutę trzeba było zapłacić ok. 4,30 zł, za dolara 3,34 zł, a za szwajcarskiego franka 3,58 zł.
Radosław Wierzbicki z Noble Securities ocenił, że do południa złoty umacniał się do głównych walut ze względu na poprawę nastrojów. Był to efekt m.in. lepszych od prognoz danych z niemieckiej gospodarki. W I kwartale br. tamtejszy PKB zwiększył się w ujęciu rocznym o 1,7 proc., po wzroście w IV kw. 2011 r. o 1,5 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu o 0,9 proc. W ujęciu kwartalnym wzrósł on o 0,5 proc. Tymczasem ekonomiści oczekiwali zwyżki o 0,1 proc.
Wierzbicki dodał, że pozytywnie na złotego podziałała też wypowiedź wiceministra finansów Dominika Radziwiłła, że jego resort będzie wymieniał więcej środków walutowych bezpośrednio na rynku.
- _ Skala zawirowań greckich będzie miała jeszcze wpływ na złotego. Interesuje nas przede wszystkim skala. Nasza odpowiedź będzie standardowa. Mamy umowę z NBP dotyczącą wymiany środków. Wymieniamy część na rynku, część w NBP. Myślę, że elementem, który będzie w najbliższym czasie dominował będzie wymiana na rynku _" - powiedział wiceminister.
Analityk X-Trade Brokers Marcin Kiepas stwierdził, że poprawa sytuacji na złotym była tylko chwilowa. - _ Poprawa nastrojów okazała się jednak chwilowa. Słabsze od prognoz dane o włoskim PKB oraz zaskakująco mocny spadek indeksu instytutu ZEW przypomniały inwestorom o wszystkich czynnikach ryzykach. W tym o tym najważniejszym, czyli sytuacji w Grecji _ - podkreślił Kiepas.
Grecy się nie dogadaliSpotkanie przywódców pięciu z siedmiu greckich partii politycznych, które weszły do parlamentu, prowadzone były pod egidą prezydenta Karolosa Papuliasa. Zebrani próbowali przełamać impas i sformować rząd po wyborach.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/123/m215419.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/kryzys;w;grecji;odbije;sie;na;kieszeni;ue;stac;nas;na;to,225,0,1085665.html) *Francja straci 50 mld euro? "Stać nas na to" * Wyjście Grecji ze strefy euro, spowoduje efekt wyjątkowo _ niebezpiecznej zarazy _.
W dzisiejszym spotkaniu uczestniczyli liderzy: konserwatywnej Nowej Demokracji Antonis Samaras, socjalistycznego PASOK-u Ewangelos Wenizelos, Koalicji Radykalnej Lewicy (SYRIZA) Aleksis Cipras, Demokratycznej Lewicy (Dimar) Fotis Kuwelis, partii Niezależnych Greków Panos Kammenos.
Antyimigrancka, neonazistowska Złota Jutrzenka nie została zaproszona. Komuniści odmówili udziału w spotkaniu - pisze AFP. To był dziewiąty - od niedzielnych wyborów 6 maja - dzień negocjacji pomiędzy partiami.
Rynki finansowe długo będą miały problemy związane z niestabilną sytuacją w Grecji - ocenia analityk ING TFI Paweł Cymcyk. Wobec fiaska prób sformowania rządu w Grecji odbędą się ponowne wybory. Grecy pójdą do urn najpewniej w połowie czerwca. Cymcyk dodaje, że ta sytuacja odciska się także na polskim rynku.
- _ Grecja była, jest i - wszystko wskazuje na to - będzie problemem dla rynków finansowych. Kiedy trzy miesiące temu wydawało się, że kolejne bankructwo Grecji skreśli ten kraj z problemów inwestorów, teraz okazuje się, że problemy polityczne zaczynają nad problemami gospodarczymi _ - twierdzi Paweł Cymcyk.
POSŁUCHAJ PAWŁA CYMCYKA:
Niewielka Demokratyczna Lewica mogła pełnić rolę _ języczka u wagi _ w ewentualnym rządzie koalicyjnym z udziałem proreformatorskich konserwatystów z Nowej Demokracji i PASOK-u. Te trzy ugrupowania miałyby łącznie 168 mandatów w 300-osobowym parlamencie. Jednak do takiej koalicji nie doszło.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/130/154498.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/komentarze/artykul/gpw;gwaltowne;pogorszenie;nastrojow;to;sprawka;,238,0,1085422.html) *GPW: Gwałtowne pogorszenie nastrojów. To sprawka... * Przeczytaj komentarz Money.pl
Niepowodzenie z utworzeniem rządu koalicyjnego i ewentualna perspektywa odrzucenia przez Grecję zobowiązań zaciągniętych wobec UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w zamian za pomoc w wysokości 240 mld euro uderzają w rynki. Od wczoraj giełdy notują poważne spadki.
Przedstawiciele greckich władz ostrzegają, że gotówki może zabraknąć Atenom jeszcze pod koniec czerwca, jeśli nie będzie nowego rządu, który mógłby negocjować kolejną transzę pożyczki.
Mediacyjna misja Papuliasa może teoretycznie potrwać do 17 maja, daty zebrania się nowego parlamentu - ale najprawdopodobniej zakończy się wcześniej. W razie braku porozumienia konieczne będą nowe wybory, które odbyłyby się 10 lub 17 czerwca.
Kłopoty w Grecji powodują, że tracą inwestorzy, którzy nie uwzględnili problemów w Atenach i podjęli większe ryzyko.
_ - Niestety na Grecji tracą wszystkie ryzykowne aktywa, a więc nasza giełda i złoty - _ dodaje Cymcyk.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Jest reakcja rządu na osłabienie złotego -_ Skala zawirowań greckich będzie miała jeszcze wpływ na złotego _ - mówi wiceminister Dominik Radziwiłł. | |
| Komuniści i neonaziści mają coś wspólnego Antyimigrancka, neonazistowska partia Złota Jutrzenka nie została zaproszona na spotkanie, a komuniści odmówili w nim udziału. | |
| Europa szykuje się na Grexit. Niemcy zapłacą 80 mld euro, a inni... Szef KE Jose Barroso dołączył do polityków, którzy grożą Atenom. |