Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kryzys w Grecji. Dziś decyzja w sprawie pomocy

0
Podziel się:

Dziś zapadnie ostateczna decyzja w sprawie pakietu pomocowego. To od niej zależy, czy Grecja dostanie 130 miliardów.

Kryzys w Grecji. Dziś decyzja w sprawie pomocy
(action press/East News)

Ministrowie finansów strefy euro mają dziś zaakceptować drugi pakiet pomocowy dla Grecji w wysokości 130 miliardów euro. Decyzja w tej sprawie była wielokrotnie odkładana.

Aktualizacja: 11.23

Nadzieje na to, że zostanie ona podjęta jeszcze dzisiaj, wyrażał w ubiegłym tygodniu szef eurogrupy Jean-Claude Juncke po telekonferencji z ministrami. Warunkiem przyznania międzynarodowego wsparcia finansowego były cięcia wydatków, które w sumie mają wynieść ponad 3 miliardy euro. Przedwczoraj władze w Atenach zatwierdziły ostatecznie plan oszczędnościowy znajdując brakujące ponad 300 milionów euro. Są też gwarancje na piśmie, że rząd dotrzyma zobowiązań. - _ Jest porozumienie we wszystkich kluczowych sprawach i wierzę, że nasz minister finansów przyjedzie z dobrymi wiadomościach na poniedziałkowe spotkanie _ - powiedziała grecka minister edukacji Anna Diamantopulu.

Dziś spodziewane jest też oficjalne ogłoszenie porozumienia z prywatnymi wierzycielami w sprawie redukcji greckiego długu o 100 miliardów euro. Stare obligacje mają być zamienione na nowe, z dłuższymi terminem wykupu i niskim oprocentowaniu. A ponieważ Grecja ma problemy z wiarygodnością, większy będzie też nadzór nad pożyczkami, które otrzyma. _ - Strefa euro nie wierzy obietnicom i będzie chciała przypilnować reform _ - skomentował Sony Kapoor, szef instytutu badawczego Re-Define.

Utworzony ma więc być specjalny rachunek, na który będą wpływać pieniądze z międzynarodowej pomocy. Do części funduszy Ateny nie będą mieć dostępu, bo będzie on przeznaczony na spłatę długu wobec zagranicznych inwestorów, a reszta wpływająca do greckiego budżetu ma być wstrzymywana jeśli rząd nie będzie wdrażał oszczędności. Nie jest wykluczone też utworzenie stałej misji ekspertów Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego, którzy będą monitorować realizowany plan cięć wydatków.

Analityk finansowy Piotr Kuczyński uważa, że kolejna międzynarodowa pomoc finansowa dla Grecji nie poprawi na stałe sytuacji tego kraju. Ekspert przekonuje, że Ateny będą jednak musiały w ciągu kilku miesięcy ogłosić bankructwo.

Piotr Kuczyński podkreśla, że do tej pory władze w Atenach za każdym razem w ostatniej chwili zgadzały się na wprowadzenie oszczędności. Ekspert zauważa, że obietnice nie zawsze były dotrzymywane przez Greków, dlatego nie wyklucza ogłoszenia kontrolowanej niewypłacalności przez rząd w Atenach.

- _ Prawda jest taka, że Grecy wszystko obiecują. W ostatniej chwili podpisują lojalki, do końca swoich programów nie wdrażają, a jeżeli wdrożą, to będą mieli to co widzimy na ulicach. Co z tego, że mają ciąć, skoro to państwo nie będzie działało, nie będzie przychodów, gospodarka będzie stała w miejscu. Grecja musi ogłosić bankructwo, pytanie tylko kiedy? Myślę, że nastąpi to po wyborach we Francji, czyli w okolicach maja lub czerwca - _twierdzi analityk.

POSŁUCHAJ PIOTRA KUCZYŃSKIEGO

Tym razem warunkiem przyznania międzynarodowego wsparcia finansowego były kolejne cięcia wydatków, które w sumie mają wynieść ponad 3 miliardy euro. Przedwczoraj władze w Atenach zatwierdziły ostatecznie plan oszczędnościowy, znajdując brakujące ponad 300 milionów euro. Są też gwarancje na piśmie, że rząd dotrzyma zobowiązań.

Dziś spodziewane jest też oficjalne ogłoszenie porozumienia z prywatnymi wierzycielami w sprawie redukcji greckiego długu o 100 miliardów euro.

Czytaj więcej o kryzysie w Grecji
Toną w długach, a oni chcą im pomóc Porozumienie do jakiego doszli politycy w tym kraju zasługuje na wsparcie.
Ostra ocena. "Sarkozy i Merkel to oszołomy" Ponad 3 tysiące osób demonstrowało dziś w centrum Aten przeciwko posunięciom oszczędnościowym rządu.
"Grecja powinna zbankrutować". Nawet cięcia nie pomogą Pesymizm specjalistów przechodzi w rozpacz. Raport trojki przekreśla greckie nadzieje.
Zuchwały napad w Grecji. Minister poleciał Łupem przestępców padły przedmioty z ceramiki i brązu z muzeum igrzysk olimpijskich.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)